Ulica Nowy Zjazd w Warszawie


Ulica Nowy Zjazd w Warszawie to szczególne miejsce w stolicy, składające się z dwóch jednokierunkowych uliczek, które tworzą południową część kluczowego węzła komunikacyjnego Wisłostrady oraz Trasy W-Z. Umożliwiają one dogodny wjazd na most Śląsko-Dąbrowski oraz zjazd z Trasy W-Z w kierunku ulicy Dobrej i z powrotem na Wisłostradę.

Czytelność i struktura komunikacyjna ulicy Nowy Zjazd jest istotna, ponieważ:

  • posiada jednokierunkowy wjazd (w kierunku wiaduktu mostu), który prowadzi z Wybrzeża Kościuszkowskiego na wiadukt mostu Śląsko-Dąbrowskiego, skierowany ku Pradze,
  • wokół Wojewódzkiego Centrum Stomatologii, znajdującego się pod adresem Nowy Zjazd 1 (jedyny budynek przy tej ulicy), oraz terenu zielonego przypisanego Mazowieckiej Spółce Gazownictwa Sp. z o.o.
  • posiada brukowany odcinek na całej długości, a dodatkowo, istnieje także jedno zjazdowe „ślimakowe” połączenie, które mieściło się niegdyś w okolicy posesji o numerach 3 i 5,
  • prowadzi jednokierunkową uliczkę o długości około 380 metrów, która wspina się w kierunku al. „Solidarności”, łącząc Mariensztat z obszarem wznoszącym się ku wiaduktowi Mostu Śląsko-Dąbrowskiego i kończącą się niemal przed tunelem Trasy W-Z.

Warto również zwrócić uwagę, że na odcinku od ul. Dobrej do al. Solidarności, ta uliczka również ma pokrycie brukowane.

Historia

W latach 1844–1846 zrealizowano budowę wiaduktu, który miał być częścią planowanego mostu stałego przez Wisłę. Ten obiekt nazwano Nowym Zjazdem, a lokalna społeczność potocznie określała go jako wiadukt Pancera, nawiązując do jego projektanta, Feliksa Pancera. Ulica prowadząca w kierunku wiaduktu zaczynała się od placu Zamkowego, między pałacem Pod Blachą a kościołem św. Anny. Jeszcze przed wybudowaniem Nowego Zjazdu, w tym rejonie dokonano wyburzenia m.in. zabytkowego kościoła oraz klasztoru Bernardynek, które miały swoje miejsce przy placu Zamkowym.

W miejscu, gdzie odchodziła nowa ulica, istniały wcześniej mniejsze przesmyki, takie jak Źródłowa i Maryensztadt. Murowana estakada wiaduktu została połączona z poszerzoną ulicą Grodzką, a dalej przechodziła na nasyp, który stopniowo opadał w kierunku Wisły. Przed dotarciem do rzeki, nasyp zakręcał w prawo, co dawało możliwość zjazdu „ślimakiem” do ul. Dobrej. Na budowę Nowego Zjazdu władze miasta zaciągnęły pożyczkę w wysokości 1,2 miliona rubli, aby sfinansować rozwój tej infrastruktury.

Po otwarciu mostu Aleksandrowskiego, znanego także jako most Kierbedzia, w 1864 roku, Nowy Zjazd zyskał miano głównej arterii łączącej centrum Warszawy z Pragą. W 1907 roku dokonano modernizacji wiaduktu Pancera, który dostosowano do potrzeb tramwajów elektrycznych. Nowe tramwaje zaczęły kursować nim z placu Zamkowego już niedługo później, co znacznie ułatwiło komunikację mieszkańców.

Jednakże tragiczne wydarzenia II wojny światowej przyniosły zniszczenia w 1944 roku, gdy Niemcy wysadzili wiadukt Pancera oraz zniszczyli niemal wszystkie budynki przy ulicy, w tym numery 2, 3, 4, 5, 6 oraz 7. Pozostałości tych obiektów zostały ostatecznie rozebrane w trakcie budowy osiedla Mariensztat w 1949 roku. Obecnie Nowy Zjazd jest niewielką uliczką, która łączy Wybrzeże Kościuszkowskie z Trasą W-Z. Na terenie przedwojennej, nieparzystej pierzei, znajduje się tylko jeden zachowany budynek pod numerem 1 oraz część, która stanowi 'ślimaka’ umożliwiającego wjazd z Wybrzeża Kościuszkowskiego na Trasę W-Z w kierunku Pragi.

Numeracja

W latach 1844–1944, ulica Nowy Zjazd przybrała niezwykły kształt, zbliżony do litery „J”. Rozciągała się od ul. Dobrej, znajdującej się na dolnym końcu litery, aż po Plac Zamkowy, który stanowił górny jej koniec. Jej długi i prosty odcinek przebiegał przez wiadukt oraz nasyp Pancera, co przyczyniło się do integracji tej drogi w znacznej mierze z miejską infrastrukturą.

W 1864 roku, Nowy Zjazd stał się kluczowym elementem arterii, łączącej Plac Zamkowy z mostem Kierbedzia, prowadzącym na Pragę. W związku z tym, że większość ulicy oddalała się od rzeki Wisły, postanowiono, zgodnie z obowiązującą wówczas zasadą w Warszawie, aby numeracja zaczynała się przy ul. Dobrej, a kończyła przy Placu Zamkowym.

W rezultacie, budynki posiadające parzyste numery były wznoszone po prawej stronie, zaczynając od ul. Dobrej. Zaledwie trzy takie budynki istniały w tym obszarze, od ul. Dobrej do Wisły. Z kolei domy z nieparzystymi numerami ulokowane były po lewej stronie. Wszystkie cztery z nich znajdowały się na prostym odcinku ulicy, który prowadził od Wisły do Placu Zamkowego.

Obiekty

Strona nieparzysta

Wzdłuż wiaduktu Pancera oraz nasypu Pancera zbudowano cztery kamienice, które mają swoją unikalną historię i charakter.

Nowy Zjazd 1 – gmach łaźni parowych Michaiła Żdanowicza

W miejscu, gdzie obecnie znajduje się pętla ślimaka, w latach 1867–1868 powstał trzypiętrowy budynek łaźni parowego Michaiła I. Żdanowicza. Jego architektura miała formę podkowy, otwartej ku zachodowi, a wówczas był to największy gmach tego typu w Warszawie. Wewnątrz znajdowała się kotłownia z wysokim kominem, który pojawiał się na wielu zdjęciach sprzed II wojny światowej.

W 1872 roku przedsiębiorstwo przekształcono na Towarzystwo Akcyjne Łaźni Parowej w Warszawie, które funkcjonowało co najmniej do roku 1917.

W latach 1926–1928 budynek przeszedł gruntowną modernizację oraz podwyższenie o trzy kondygnacje dla Towarzystwa Budowy i Eksploatacji Domów. W tamtym czasie był to największy biurowo-mieszkalny budynek w stolicy, gościł m.in. biura fabryki Schichta, produkującej proszek do prania „Radion” przy ul. Szwedzkiej. Budynek znany był z dużej reklamy mydła „Jeleń” tamtejszej produkcji.

W latach 1926–1930 znalazło w nim siedzibę krajowe biuro Towarzystwa Strażnica, a także sala zebrań warszawskiego zboru Badaczy Pisma Świętego. Ponadto w budynku mieściła się Komenda Powiatowa Policji Państwowej.

Od 1931 roku był gospodarzem Muzeum Kolejowego, które zajmowało 20 pomieszczeń na powierzchni około 900 m², gromadząc liczne dokumenty, fotografie oraz modele i makiety. Muzeum przekształcono w 1938 roku w Muzeum Komunikacji, poszerzając jego kolekcje o sekcje dotyczące dróg kołowych i wodnych.

Do wybuchu II wojny światowej Muzeum zgromadziło ponad 4 tysiące eksponatów, jednak nieprzystosowany budynek nie mógł pomieścić cięższych maszyn, które były składowane w magazynach dworcowych. W planach powstała myśl o nowej siedzibie, która miała powstać w rejonie obecnego Stadionu Narodowego.

Po kolei, w 1940 roku, zbiory zostały usunięte i przeniesione do Dworca Wileńskiego, gdzie spaliły się w wyniku nalotów.

W okresie wojny obiekt był wykorzystywany jako posterunek granatowej policji oraz niemieckiego szpitala polowego, a podczas powstania warszawskiego stał się kluczowym punktem oporu niemieckiego, nigdy nie będąc zdobytym przez Polaków.

Po zakończeniu działań wojennych budynek przeszedł pod zarząd Centralnej Rady Związków Zawodowych, a od lat 90. XX wieku siedzibę uzyskało w nim Wojewódzkie Centrum Stomatologii SPZOZ. Niestety, renowacja przeprowadzona w latach 2005–2007 zniszczyła wiele oryginalnych elementów wystroju.

Podwórze po stronie zachodniej otoczone jest parterowym budynkiem podstacji elektrycznej.

Nowy Zjazd 3 – nieistniejąca kamienica Binkowskiej

Obok łaźni, w latach 1881–1882, powstała pięciopiętrowa kamienica Binkowskiej, będąca pierwszym zdobionym tego typu budynkiem w Warszawie. Wysokość konieczna z powodu nasypu Pancera wynikała z nadzwyczajnego projektu: dolna część kamienicy przedstawiała niski standard, z małymi mieszkaniami i wejściem u podstawy nasypu, podczas gdy górna część składała się z przestronnych lokali mieszkalnych.

Fasada budynku składała się z jedenastu osi, z skrajnymi dwuosiowymi ryzalitami. W dwudziestoleciu międzywojennym, przed oddaniem nowoczesnego gmachu sądów przy ulicy Leszno, drugie piętro adaptowano na pomieszczenia Oddziału III karnego sądu grodzkiego.

Rodzina Wacława Piskorskiego mieszkała na dwóch piętrach górnej części, w tym dzieci: Tomasz Piskorski (1898–1940) z żoną Marią Piskorską (1906–1980), córkami: Anną (1929–1983) i Katarzyną (1937–2010).

W kolejnych latach mieszkał tam także Jean Lucien Dieuleveut-Kaulek (1879–1941) z żoną Łucją (1886–1935, córką Wacława) oraz dziećmi: Rene i Zuzanną (późniejszą żoną Stanisława Araszkiewicza). Warto zwrócić uwagę, że Jean Lucien był nauczycielem języka francuskiego Romaina Gary’ego.

Budynek spłonął podczas powstania warszawskiego 3 sierpnia 1944 roku i po wojnie jego ruiny zostały rozebrane.

W tylnej części posesji 3, 5 i 7 zlokalizowana była ulica Białoskórnicza, historycznie związana z zakładami białoskórniczymi, które przez lata miały znaczenia, w tym zakład Augusta Piskorskiego(od 1844 roku).

Nowy Zjazd 5 – nieistniejący Dom Profesorów

W roku 1914 zainaugurowano budowę numeru 5, czyli kamienicy Trachtenbergów, jednak z powodu wybuchu I wojny światowej projekt został zawieszony. Szkielet budynku wykorzystano w późniejszych latach, aby zbudować „Dom Profesorów”, zgromadzających członków Spółdzielczego Stowarzyszenia Mieszkaniowego Profesorów Uniwersytetu Józefa Piłsudskiego w Warszawie, według projektu Konstantego Sylwina Jakimowicza.

Wzniesiony obiekt o wysokości pięciu pięter miał imponującą fasadę z jedenaście osiami. Do trzeciego piętra budynku można było przejść mostkiem, który łączył go z wiaduktem. Całość zajmowała 20 dużych mieszkań o łącznej kubaturze sięgającej 12 tysięcy m³. W kosztach budowy szacowano 600 milionów marek w roku 1922.

Do mieszkańców domu należeli m.in.:

  • prof. Włodzimierz Antoniewicz, archeolog i rektor Uniwersytetu Warszawskiego w latach 1936–1939,
  • prof. Stanisław Arnold, historyk i członek PAN,
  • prof. Wacław Baehr, biolog i kandydat do nagrody Nobla,
  • prof. Stefan Baley, psycholog,
  • prof. Tadeusz Brzeski, ekonomista i rektor UW w latach 1929–1930,
  • prof. Jan Gordziałkowski, dziekan Wydziału Weterynaryjnego UW,
  • prof. Ignacy Koschembahr-Łyskowski, prawnik i rektor UW w latach 1923–1924,
  • ks. prof. Zygmunt Kozubski, teolog,
  • prof. Kazimierz Feliks Kumaniecki, filolog i członek PAN,
  • ks. prof. Wincenty Kwiatkowski, apologetyk,
  • prof. Borys Łapicki, historyk prawa,
  • prof. Zygmunt Łempicki, filolog, kierownik katedry literatury i języka niemieckiego UW,
  • prof. Józef Rafacz, prawnik,
  • prof. Wacław Roszkowski, zoolog,
  • ks. prof. Karol Serini, kierownik Katedry Teologii Systematycznej UW,
  • prof. Andrzej Tretiak, filolog,
  • prof. Eugeniusz Wajgiel, lekarz, wiceprezes Naczelnej Izby Lekarskiej,
  • prof. Tadeusz Wałek-Czernecki, historyk starożytności,
  • prof. Bohdan Wasiutyński, prawnik.

W kamienicy miała miejsce również historia Andrzeja Łapickiego, który wspominał to miejsce w następujący sposób:

Niezwykły to był dom, z któ­rego byłem dumny. Z wiadu­ktu Pancera szło się mostkiem do domu na wysokości trzeciego piętra. Mieszkaliśmy na trzecim, a właściwie na parterze. Myślę, że te mostki, galeryjki wywołały u mnie lęk przestrzeni, który mam do dziś.

W dniu 3 sierpnia 1944 roku żołnierze niemieccy zamordowali ok. 15 mężczyzn, mieszkańców Domu Profesorów, w tym profesorów Uniwersytetu Warszawskiego. Wydarzenie to upamiętnia tablica pamiątkowa umieszczona w tym miejscu, dokąd odnosi się napis: „Miejsce uświęcone krwią Polaków poległych za wolność ojczyzny. Tu w sierpniu 1944 r. hitlerowcy rozstrzelali 15 osób.”

W dniu, kiedy doszło do tragedii, budynek został podpalony. Pozostały jedynie fragmenty strukturalne, a większa część północnych murów ocalała.

W 1947 roku wydano wstępne pozwolenie na odbudowę kamienicy, jednak z uwagi na plan budowy trasy W-Z, ruiny zostały rozebrane w 1948 roku.

Nowy Zjazd 7 – nieistniejąca kamienica Taubenhausa

Na rogu z ulicą Garbarską w latach 1910–1911 erekcjonowano monumentalną kamienicę Matiasa Taubenhausa. Była to najwyższa kamienica w Warszawie, mająca dziewięć pięter, zaprojektowana najprawdopodobniej przez Henryka Stifelmana i Stanisława Weissa. W konstrukcji zastosowano podobne rozwiązania, co w kamienicy nr 3 (m.in. mostek do wiaduktu na wysokości 3. piętra).

W okresie międzywojennym usunięto wieżyczkę, a na początku 1949 roku, rozebrano ją związkowo z budową trasy W-Z, mimo że była gotowa do szybkiej odbudowy, bowiem nie pasowała do koncepcji nowego Mariensztatu.

Andrzej Łapicki tak wspominał nieparzystą stronę ulicy:

Nieistniejący dziś wiadukt Pancera, łączył się wtedy z czterema domami, które stały niżej, dotykając mariensztackiego rynku. Pozostał z tego tylko dom Nowy Zjazd 1 (…). Nr 3 to był Sąd Grodzki, a 5 – dom profesorów uniwersytetu. Miał nad wejściem sowę i wypisaną cyframi rzymskimi datę budowy. Nr 7 to był dom samobójców. Wszystkie te domy, jak w Wenecji, były, na wysokości trzeciego piętra, połączone mostkami z wiaduktem Pancera. Z tych mostków skakali samobójcy.

Strona parzysta

  • Dom pod numerem 2 został zbudowany około 1890 roku, był to 3-piętrowy budynek mieszkalny,
  • 4-piętrowa kamienica pod numerem 4 wybudowana około 1890 roku,
  • ostatnia kamienica w tej pierzei, od strony Wisły, miała numer 6 i także była 4-piętrowa.

Wszystkie parzyste kamienice po stronie ulicy spłonęły w trakcie powstania warszawskiego (2 sierpnia 1944) i nigdy nie zostały odbudowane. Dziś znajduje się tu boisko Zespołu Społecznych Szkół Ogólnokształcących Bednarska.

Inne obiekty

  • Nieistniejący pawilon gastronomiczny z charakterystycznym pagodowym dachem, między ul. Nowy Zjazd a Maryensztadt, był popularną restauracją przed 1939 rokiem,
  • na rogu Wybrzeża Kościuszkowskiego i ślimaka przy Moście Śląsko-Dąbrowskim (obok budynku Nowy Zjazd 1) od lat 50. XX wieku do 31 grudnia 2013 roku funkcjonowała stacja benzynowa PKN Orlen.

Linki zewnętrzne (fotografie)

Ogólne

Na stronie znajduje się zdjęcie Nowego Zjazdu ukazujące widok z Placu Zamkowego, które można znaleźć pod adresem warszawa1939.pl. Zostało ono zarchiwizowane dnia 11 grudnia 2013.

Dodatkowo, dostępne są także fotografie Wiaduktu Pancera, które przedstawiają ten ważny element architektoniczny miasta. Ponadto, archiwalne widoki ulicy można odnaleźć w zasobach biblioteki Polona.

Strona nieparzysta

Dokumentacja zdjęciowa obejmuje budynki znajdujące się po stronie nieparzystej Nowego Zjazdu, w tym:

  • dom przy ul. Nowy Zjazd 1,
  • dom przy ul. Nowy Zjazd 3,
  • mostek do domu przy ul. Nowy Zjazd 3 z 1943 roku,
  • Dom Profesorów przy ul. Nowy Zjazd 5,
  • dom przy ul. Nowy Zjazd 7,
  • mostek samobójców prowadzący do domu przy ul. Nowy Zjazd 7 z 1938 roku.

Strona parzysta

Na stronie parzystej zaobserwować można zdjęcia kilku ważnych domów, w tym:

  • dom przy ul. Nowy Zjazd 2,
  • dom przy ul. Nowy Zjazd 4,
  • dom przy ul. Nowy Zjazd 6.

Oceń: Ulica Nowy Zjazd w Warszawie

Średnia ocena:4.8 Liczba ocen:5