Jerzy Ciszewski (1916–1983)


Jerzy Ciszewski, znany również pod pseudonimem Motz lub Mötz, to postać zasługująca na szczególną uwagę w historii Polski. Urodził się 14 lutego 1916 roku w stolicy kraju, Warszawie, gdzie również spędził swoje ostatnie chwile, przeprowadzając swoją życiową podróż do 29 grudnia 1983 roku.

Był nie tylko utalentowanym architektem, ale również dziennikarzem, co pozwoliło mu na wyrażenie swoich myśli i obserwacji dotyczących otaczającej go rzeczywistości. Ciszewski odgrywał istotną rolę w strukturach Wojska Polskiego, gdzie służył jako wachmistrz podchorąży. Jego wojskowa kariera wzbogaciła się o udział w innych ważnych momentach historycznych, w tym w kampanii wrześniowej.

Jako podporucznik Armii Krajowej (AK), Ciszewski wziął udział w słynnym Powstaniu Warszawskim, walcząc w szeregach Dywizjonu „1806” oraz Batalionu „Łukasiński”, a później Batalionu „Gozdawa”. W trakcie tych heroicznych zmagań, 2 sierpnia, przypisuje mu się rozbicie pierwszego niemieckiego czołgu „Pantera”. Ponadto, 23 sierpnia, zestrzelił prawdopodobnie jedyny niemiecki samolot, który padł ofiarą powstańców nad stolicą.

Życiorys

Jerzy Ciszewski, po ukończeniu gimnazjum w 1936 roku, rozpoczął swoją wojskową przygodę w Szkole Podchorążych Rezerwy Kawalerii w Grudziądzu. Po jej zakończeniu uzyskał stopień kaprala podchorążego i został przydzielony do 1 pułku szwoleżerów Józefa Piłsudskiego. W 1937 roku podjął naukę na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej.

W obliczu wybuchu II wojny światowej, we wrześniu 1939 roku, został zmobilizowany jako wachmistrz, biorąc udział w walkach ze swoim macierzystym pułkiem w 1 szwadronie zapasowym, pod dowództwem rotmistrza Smolicza. Ciszewski miał również udział w bitwie pod Krasnobrodem, a po rozbiciu części pułku pod Suchowolą, wrócił do Warszawy. Przez pierwsze dwa lata po wojnie pracował w firmie budowlanej swojego ojca, jednak w 1942 roku wstąpił do Armii Krajowej, uzyskując przynależność do 1 pułku strzelców konnych AK, który został odtworzony w Warszawie oraz w obwodzie garwolińskim.

Ciszewski był aktywnym członkiem obwodu garwolińskiego, a w 1942 roku frequentował tajne wykłady podchorążówki. Oddał swoją wiedzę w służbę, tworząc 5-osobową sekcję, którą szkolił w zakresie znajomości broni oraz regulaminów. W dniu, kiedy wybuchło powstanie warszawskie, jego pułk przekształcił się w Dywizjon „1806” i zajął pozycję pod dowództwem batalionu Łukasińskiego. 1 sierpnia, Ciszewski z dywizjonem uderzył z ul. Burakowskiej na Stawki. Następnie kontynuował walki na Woli, w rejonie ulic Wolskiej i Młynarskiej.

2 sierpnia, na ul. Okopowej, to właśnie Jerzy Ciszewski rozbił jeden z pierwszych niemieckich czołgów „Pantera”. Jego odwaga i determinacja w trakcie walk na Woli przyniosły mu pierwszy Krzyż Walecznych, mimo że odniósł rany. Po wycofaniu na Stawki, gdzie ponownie został ranny, przeszedł operację w szpitalu Jana Bożego. Tam powrócił do swojego oddziału, który dołączył do Zgrupowania Kuba-Sosna walczącego w rejonie „Gozdawa”, obejmującym obszar Miodowąplac Krasińskich – Bank Polski – Plac Teatralny.

23 sierpnia, z okna budynku przy ul. Hipotecznej, zestrzelił bombowiec Junkers Ju-87 Stuka, co może czynić tę akcję jedynym przypadkiem zestrzelenia wroga przez powstańców nad Warszawą. Jerzy Ciszewski był również zaangażowany w szereg innych działań bojowych:

  • samodzielnie zniszczył stanowisko ogniowe wroga ukm MG 42,
  • odegrał kluczową rolę w obronie klasztoru kanoniczek na Placu Teatralnym, który opuścił dopiero w dniu ewakuacji Starówki.

Za swój chwalebny udział w walkach o Stare Miasto oraz zestrzelenie bombowca, Ciszewski otrzymał drugi Krzyż Walecznych oraz Krzyż Srebrny Orderu Virtuti Militari, zgodnie z rozkazem Dowódcy AK nr 526 z dnia 28 sierpnia 1944 roku. Z Starówki, 1 września, ewakuował się z batalionem „Gozdawa” kanałami do Śródmieścia, gdzie uczestniczył w walkach w obronie m.in. Domu Towarowego Braci Jabłkowskich, Hotelu Bristol i ul. Chmielnej. W wyniku ran, został ewakuowany z Warszawy do szpitala polowego; w niektórych relacjach podaje się, że uciekł z transportu do obozu.

Po zakończeniu leczenia przeniósł się do Zakopanego, gdzie osiedlił się do kwietnia 1945 roku. W drugiej połowie tego roku mieszkał w Krakowie, a następnie powrócił do Warszawy. Rozpoczął pracę jako dziennikarz w Expressie Wieczornym, kontynuując jednocześnie studia. Od lutego 1949 roku pracował jako inżynier w biurze projektowym. Po pewnym czasie ponownie dołączył do zespołu Expressu Wieczornego. W latach 70. spędził dłuższy czas poza Polską.

Jerzy Ciszewski był ojcem Jerzego Ciszewskiego. Po śmierci znalazł spokój na cmentarzu Powązkowskim w Warszawie, w kwaterze 90, w rzędzie 1, na miejscu 16.


Oceń: Jerzy Ciszewski (1916–1983)

Średnia ocena:4.97 Liczba ocen:16