Ludwik Wertenstein


Ludwik Wertenstein, urodzony 16 kwietnia 1887 roku w Warszawie, a zmarły 18 stycznia 1945 roku w Budapeszcie, był polskim fizykiem, który miał znaczący wpływ na rozwój nauki w swoim kraju. Przez długi czas był uczniem i asystentem Marii Skłodowskiej-Curie, co miało kluczowe znaczenie dla jego późniejszej kariery naukowej.

Wertenstein pełnił również funkcję kierownika Pracowni Radiologicznej TNW, która jest uważana za podstawę późniejszego Instytutu Badań Jądrowych. Jego prace przyczyniły się do rozwoju fizyki w Polsce i miały wpływ na międzynarodowe badania w tej dziedzinie.

Warto również podkreślić, że był współzałożycielem Polskiego Towarzystwa Fizycznego, co świadczy o jego zaangażowaniu w rozwój społeczności naukowej. Wartenstein jest znany przede wszystkim jako odkrywca zjawiska niesprężystych zderzeń neutronów oraz jako badacz próżni, co wzbogaciło naszą wiedzę na temat właściwości materii.

Życiorys

Dzieciństwo i młodość

Ludwik Wertenstein przyszedł na świat 16 kwietnia 1887 roku w stolicy Polski, Warszawie. Był dzieckiem zasymilowanej rodziny żydowskiej, której głową był Jakub, lekarz, oraz Stefania z Landów. Miał młodszą siostrę, Marii Werten-Wertenstein, znaną artystkę malarkę. Swój okres edukacji rozpoczął w II Gimnazjum w Warszawie, które ukończył w latach 1897–1904, a następnie podjął studia na wydziale matematycznym Carskiego Uniwersytetu Warszawskiego. Niestety, jego droga akademicka została przerwana w 1905 roku, kiedy to został usunięty z uczelni z powodu swojego zaangażowania w demonstracje patriotyczne.

Po tym incydencie, Wertenstein zdecydował się na wyjazd do Francji, gdzie studiował jako wolny słuchacz na prestiżowej Faculté des Sciences. W 1908 roku uzyskał licencjat na Sorbonie, a po ukończeniu studiów rozpoczął pracę jako asystent Marii Skłodowskiej-Curie. Jego badania dotyczyły odrzutu atomu promieniotwórczego w wyniku emisji cząstek alfa.

Kariera naukowa

W 1913 roku, po uzyskaniu stopnia doktora, Ludwik został wysłany przez Marię Skłodowską-Curie do Warszawy, gdzie współpracował z Janem Kazimierzem Danyszem, drugim z jej najzdolniejszych asystentów. Razem założyli Pracownię Radiologiczną Towarzystwa Naukowego Warszawskiego, nazwanej imieniem Mirosława Kernbauma. W drugim roku ich działalności, Skłodowska-Curie objęła kierownictwo, a Danysz zostało wyznaczone na swojego zastępcę, natomiast Wertenstein pełnił funkcję asystenta. Po tragicznej śmierci Danysz w 1914 roku, Ludwik przejął jego obowiązki i prowadził pracownie aż do wybuchu II wojny światowej.

Od 1915 roku był także wykładowcą Wolnej Wszechnicy Polskiej. Kierował katedrą oraz Zakładem Fizyki Atomów, mimo że dyplomy tej uczelni nie były uznawane przez polski rząd. Na szczęście, w przeciwieństwie do innych uczelni, instytucja ta nie miała ograniczeń w przyjmowaniu studentów żydowskiego pochodzenia. Niemniej jednak, z powodu swoich korzeni, Wertenstein napotykał liczne trudności w dostępie do funduszy na badania.

Pomimo przeciwności, pod jego kierownictwem, Marian Danysz i Michał Żyw dokonali w 1934 roku odkrycia nowych promieniotwórczych izotopów: radiofluoru i radioskandu. W tym samym roku, razem z Danyszem, Rotblatem i Żywem, odkrył nieelastyczne (niesprężyste) zderzenia neutronów. W 1938 roku, współpracując z Andrzejem Sołtanem, zbadał izomerię jądra bromu 80. Tuż przed wybuchem II wojny światowej sfinalizował artykuł o gazowych produktach rozszczepienia uranu, który ukazał się w renomowanym czasopiśmie „Nature”.

Wertenstein utrzymywał żywe kontakty ze środowiskiem naukowym nie tylko w Paryżu, gdzie działała Maria Skłodowska-Curie, ale także z zespołem Ernesta Rutherforda w Cambridge, gdzie przebywał w latach 1925–1927. Nawiązał współpracę z wybitnymi naukowcami, takimi jak James Chadwick czy John Cockcroft, dzięki czemu stworzył w Polsce pierwszą szkołę fizyki jądrowej. Był również jednym z założycieli Polskiego Towarzystwa Fizycznego w 1921 roku, a jego działania w zakresie popularyzacji fizyki jądrowej zaowocowały licznymi artykułami, felietonami i książkami, w tym zbiorem tekstów pod tytułem „Pochwała fizyki”.

Okres II wojny światowej

Po wybuchu II wojny światowej, Wertenstein podjął decyzję o ukryciu promieniotwórczego preparatu radowego, aby zapobiec jego wykorzystaniu przez nazistów w badaniach nad bombą atomową. Preparat najpierw przechowywał w swojej posiadłości w Turczynku (Milanówek) przy ul. Brwinowskiej, a następnie z pomocą profesora Wacława Wernera został on ukryty w piwnicy jego domu w Brwinowie przy ul. Słonecznej 3. W 1947 roku Wacław Werner zwrócił preparat Towarzystwu, a w 1999 roku na ścianie jego domu umieszczono tablicę upamiętniającą to wydarzenie.

W obliczu zagrożenia związanego z jego żydowskim pochodzeniem, Wertenstein musiał się ukrywać. Zakończone niepowodzeniem wysiłki, by umożliwić mu ucieczkę z okupowanej Polski podejmowali m.in. Niels Bohr i James Chadwick. Dzięki pomocy takich osób jak Wacław Werner, Marian Mięsowicz oraz Jan Weyssenhoff, udało mu się przeżyć w podziemiu aż do 1944 roku. Wówczas, przy wsparciu Mięsowicza, udał się na Węgry, gdzie bez powodzenia próbował uzyskać wizy do ambasad Szwecji i Szwajcarii.

Niestety, zmarł 18 stycznia 1945 roku podczas oblężenia Budapesztu, niosąc chleb dla rannego, przechodząc przez most Elżbiety, zaledwie trzy i pół tygodnia przed wyzwoleniem miasta. Okoliczności jego śmierci pozostają niejasne; świadkowie są podzieleni, czy przyczyną jego śmierci był odłamek, czy mina. Dwa dni przed śmiercią ukończył swój ostatni artykuł dotyczący promieniowania kosmicznego. Archiwalne materiały Ludwika Wertensteina są przechowywane w PAN Archiwum w Warszawie pod sygnaturą III-25.

Życie prywatne

W życiu osobistym Ludwika Wertensteina, jego małżeństwo z Matyldą, która była córką Jerzego Meyera, odegrało znaczącą rolę. Para miała dwoje dzieci: Wandę oraz Piotra.

Warto również zauważyć, że krytyk oraz teoretyk teatru, Jan Kott, był siostrzeńcem Wertensteina, gdyż jego matką była Kazimiera, siostra Ludwika.


Oceń: Ludwik Wertenstein

Średnia ocena:4.75 Liczba ocen:7