Kazimierz Wasiłowski


Kazimierz Wasiłowski, znany pod pseudonimem Korwin, to postać, która zapisała się w historii Polski jako odważny żołnierz Armii Krajowej. Urodził się 14 października 1921 roku w stolicy, a swoje młodzieńcze życie zakończył tragicznie w Warszawie 31 sierpnia 1944 roku.

Wasiłowski był członkiem Batalionu „Zośka”, uaktywniając się szczególnie w kompanii „Rudy” oraz w plutonie „Sad”. Jego działania miały miejsce w czasie II wojny światowej, gdy Polacy stawiali opór intensywnej okupacji. Był zaangażowany w Brygadę Dywersji „Broda 53”, a jego legitymacja (Nr B/310) została wystawiona 15 sierpnia 1944 roku przez dowództwo Armii Krajowej w Zgrupowaniu „Radosław”. Dokument ten został podpisany przez kapitana Jana Kajusa Andrzejewskiego.

Pomimo, że Kazimierz Wasiłowski zginął młodo, jego bohaterstwo zostało upamiętnione poprzez pośmiertny awans do stopnia sierżanta oraz dwukrotne odznaczenie Krzyżem Walecznych. Te wyróżnienia są świadectwem jego odwagi oraz zaangażowania w walkę o wolność i niepodległość Polski.

Młodość

Kazimierz Wasiłowski przyszedł na świat 14 października 1921 roku. Był synem Stanisława Wasiłowskiego, ekonomisty, oraz Joanny z Szaniawskich, która była wnuczką Dominika Szaniawskiego, powstańca z 1863 roku, zesłanego na katorgę syberyjską. Warto dodać, że Kazimierz miał również młodszą siostrę, Marię z Wasiłowskich Podlasiecką.

Swą edukację rozpoczął w prywatnej Szkole Powszechnej Towarzystwa Ziemi Mazowieckiej w Warszawie, a następnie kontynuował naukę w Gimnazjum i Liceum im. Mikołaja Reja. W 1942 roku, w trudnych warunkach II wojny światowej, uzyskał konspiracyjną maturę, kształcąc się w przedmiotach matematyczno-fizycznych.

Od najmłodszych lat Kazimierz marzył o lataniu, co znalazło swoje odzwierciedlenie w jego zaangażowaniu w lotnictwo. Ukończył teoretyczny kurs szybowcowy w Aeroklubie Warszawskim 16 marca 1939 roku, zdobywając dobre rezultaty. Otrzymał świadectwo Nr 93 i wkrótce po tym został wyznaczony na dalszy kurs szybowcowy w Ustianowej, który również z powodzeniem ukończył.

Okupacja niemiecka

W sierpniu 1940 roku Kazimierz Wasiłowski zdobył zatrudnienie w Zakładach Mechanicznych M. A. Szyllera, gdzie rozpoczął pracę jako uczeń warsztatowy.

Równocześnie, w wrześniu 1940 roku, znalazł się w Składnicy Papierniczej Wojciechowski, Ostrowski i Ska. Jego chęć do zdobywania wiedzy doprowadziła go do rozpoczęcia nauki na Prywatnych Kursach Budowy Maszyn i Elektrotechniki organizowanych przez Towarzystwo Kursów Technicznych, które miały miejsce przy ulicy Mokotowskiej 6 w Warszawie (leg. Nr 70).

Po pomyślnym ukończeniu tych kursów, kontynuował edukację w Państwowej Szkole Budowy Maszyn II stopnia, znajdującej się przy ul. Mokotowskiej 4/6.

Do działalności podziemnej wprowadził go Witold Morawski (ps. „Witold”, „Witold Czarny”), który był zarówno kuzynem, jak i bliskim przyjacielem.

Powstanie warszawskie

Kazimierz Wasiłowski przeszedł cały szlak bojowy Batalionu „Zośka”, zaczynając od Woli, przez Starówkę, aż po próbę dotarcia do Śródmieścia. Jego rola obejmowała obsługę cekaemu. Przed zbliżającą się akcją miał złe przeczucia dotyczące swojego losu. W obawie przed represjami ze strony okupanta, oddał swój portfel ze wszystkimi dokumentami Stanisławowi Lechmirowiczowi, znanemu jako „Czart”.

W Pamiętnikach Żołnierzy Baonu „Zośka”, „Czart” opisuje to wydarzenie z wielkim wzruszeniem (s. 365). Portfel udało się dostarczyć do rodziców Kazimierza Wasiłowskiego dzięki Witoldowi Morawskiemu, który przepłynął Wisłę. Z troską o nieukruszenie dokumentów, przywiązał je do swojej głowy, co dramtycznie podkreśla powagę sytuacji. Norman Davies opisuje tę niebezpieczną przeprawę w książce *Powstanie ’44* (s. 519-520).

Obawy Kazimierza się sprawdziły, bowiem poległ on 31 sierpnia 1944 roku podczas walki o przedostanie się do Śródmieścia, ochraniając dowódcę, kapitana Jana Kajusa Andrzejewskiego. Ciała dowódcy oraz poległych i rannych żołnierzy jego osłony, w tym Kazimierza Wasiłowskiego, znanego jako „Korwin”, zostały złożone na stosie z drzwi i okvir okiennych i spalone na podwórku budynku przy ul. Bielańskiej 3.

Po zakończeniu wojny, prochy Kazimierza przeniesiono, w zbiorowej urnie, najpierw do prowizorycznego cmentarza znajdującego się w Parku Krasińskich, a następnie na Kwaterę Żołnierzy batalionu „Zośka” na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie (kwatera A20-5-13). Kazimierz Wasiłowski został pośmiertnie odznaczony Warszawskim Krzyżem Powstańczym.

Na ścianie bloku przy ul. Bielańskiej 3 znajduje się także pamiątkowa tablica, upamiętniająca jego heroizm. W 2017 roku światło dzienne ujrzała biografia Kazimierza, napisana przez Marii Podlasiecką oraz Leszka S. Zakrzewskiego, nosząca tytuł *Kazimierz Wasiłowski „Korwin” żołnierz Batalionu AK „Zośka”: rozmowa o czasach i środowisku*.

Przypisy

  1. Wyszukiwarka cmentarna - Warszawskie cmentarze
  2. Anna Borkiewicz-Celińska: Batalion „Zośka”. Warszawa: Państwowy Instytut Wydawniczy, 01.01.1990 r., s. 725. ISBN 83-06-01851-6.

Oceń: Kazimierz Wasiłowski

Średnia ocena:4.9 Liczba ocen:19