Mirosław Gawor, urodzony 13 lipca 1955 roku w Warszawie, to postać o bogatej karierze w obszarze polskich służb mundurowych. W trakcie swojej zawodowej drogi, obejmował on stanowiska w Milicji Obywatelskiej, ludowym Wojsku Polskim oraz Biurze Ochrony Rządu. Jako generał brygady, Gawor zyskał uznanie nie tylko jako funkcjonariusz, ale również jako biznesmen i działacz sportowy.
Jego znaczącą rolą w historii polskiego bezpieczeństwa jest dwukrotne pełnienie funkcji Szefa Biura Ochrony Rządu, gdzie kierował Jednostką Wojskową Nr 1004. Jego kadencje obejmowały okresy od 19 listopada 1991 do 7 maja 1997 roku oraz od 12 grudnia 1997 do 29 marca 2001 roku. Po zmianach w organizacji BOR, Gawor zarządzał również Biurem Ochrony Rządu na podstawie ustawy z 2001 roku, co miało miejsce od 30 marca do 6 listopada 2001 roku.
Życiorys
Mirosław Gawor to postać, której działalność w strukturach państwowych jest ściśle związana z historią Polski. Jako funkcjonariusz Milicji Obywatelskiej, uczestniczył w internowaniu I sekretarza KC PZPR Edwarda Gierka w 1981 roku. W 1988 roku zdobył wykształcenie wyższe, kończąc studia zawodowe w Wyższej Szkole Oficerskiej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych im. Feliksa Dzierżyńskiego w Legionowie. Wraz z Maciejem Hejdukiem napisał pracę dyplomową, która dotyczyła prawnych aspektów militaryzacji kosmosu, pod kierunkiem ppłk. mgr. Henryka Dąbrowskiego.
W roku 1991 awansował na stanowisko Szefa Biura Ochrony Rządu, co znacząco wpłynęło na jego karierę zawodową, która była ściśle związana z osobą Lecha Wałęsy. Gawor miał okazję zetknąć się z Wałęsą w okresie jego internowania, gdzie pełnił rolę jego stróża z ramienia władz PRL. Były przewodniczący „Solidarności” wspominał o tym wspólnie, dodając: „Nie naciskał mi na odciski”. Z tego okresu wynika, że Mirosław Gawor wyrażał swoją determinację w kwestii kariery, przekonując, że „kto będzie grzeczny, będzie pracował, a kto niegrzeczny – nie”.
Według opinii Mieczysława Wachowskiego, Gawor miał wpływ na rozwój kariery Mariana Janickiego, który nazywał go ojcem swojej kariery, wspominając moment, gdy „Mirek Gawor wziął go na szefa kolumny transportowej”. Jak pokazują wspomnienia M. Janickiego, w 1997 roku Gawor uzyskał fundusze z dotacji celowej na wymianę przestarzałej floty samochodowej, co otworzyło nowe możliwości na rynku motoryzacyjnym.
Gawor miał również bliskich współpracowników, którzy pełnili role zastępców szefa BOR. W latach 1991–1997, współpracowali z nim majorowie Krzysztof Dymek, Mirosław Brzeziński oraz Marek Kamiński; natomiast w latach 1997–2001 jego zastępcami byli płk Jan Włoch, gen. bryg. Leszek Ulandowski (do 2001), oraz płk Andrzej Gawryś (od 2001), płk Leszek Woźniak oraz ppłk Marian Janicki.
Oprócz pełnienia funkcji w Biurze Ochrony Rządu, Gawor był również prezesem zarządu w instytucjach takich jak KGM Energia, Biuro Ochrony ROCA oraz Warszawski Klub Sportowy Gwardia Warszawa. Cieszył się również zaufaniem jako członek organu nadzoru Fundacji byłych funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu. Dodatkowo, był aktywnym uczestnikiem Rady Sportu przy Ministrze Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Życie prywatne
Mirosław Gawor jest mężem Ewy Gawor, która pełni funkcję Dyrektora Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m. st. Warszawy.
Ordery i odznaczenia
Mirosław Gawor, osoba o wyjątkowym dorobku, został uhonorowany licznymi odznaczeniami za swoje zasługi oraz wkład w rozwój kraju.
- krzyż oficerski Orderu Odrodzenia Polski, przyznany w 2001 roku,
- złoty krzyż zasługi,
- krzyż kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, otrzymany w 1998 roku.
Kontrowersje
W artykule opublikowanym przez redaktora Wojciecha Cieślę w Gazecie Wyborczej na temat Mirosława Gawora, pojawia się informacja, że w ciągu kilku lat oficer ten, dzięki b. prezydentowi Lechowi Wałęsie, awansował od rangi majora do generalskiej. Temat ten także został podjęty przez dr. hab. W. Fehlera w jego pracy mówiącej o sektorze bezpieczeństwa wewnętrznego. Autor ten zaznacza, że szybki awans, którego doświadczył Gawor, był typowy podczas prezydentury Lecha Wałęsy, kiedy to Mirosław Gawor awansował od stopnia chorążego do generalskiego. Wskazuje on, że takie awanse mogą świadczyć o pewnych słabościach w sektorze związanym z bezpieczeństwem, co wiąże się z polityką awansów, gdzie koneksje polityczne mogą decydować o przyspieszonym mianowaniu na wyższe stopnie, co może wpływać na prestiż tych stopni.
W kontekście awansów można dostrzec wątpliwości, zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę krótki czas, który upłynął od ukończenia szkoły oficerskiej do uzyskania pierwszego stopnia generalskiego. W wywiadzie, który Mirosław Gawor udzielił dla stacji TVN24, zauważa, że dotychczasowe normy przewidywały około trzech lat na taki awans. Komentując szybkie awansowanie, stwierdził: „Dwa tygodnie? To jest śmieszne”. Zaznaczył również, że każdy kandydat na oficera powinien mieć wyższe wykształcenie oraz odbyć półroczny kurs oficerski.
Podczas rozmowy dla WP generał Gawor nawiązał do drugiej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski. Wspomina, że był to czas kulminacyjny dla Solidarności, a po przybyciu papieża widoczny był „las transparentów” z symbolem Solidarności, co miało miejsce pół roku po zamachu. Opisuje, że towarzyszyły im wtedy znaczne obawy dotyczące możliwości powtórzenia dramatycznych wydarzeń w kraju. Podkreślił, że mimo stresu społecznego, nie zauważył, aby miało to wpływ na zachowanie papieża. Generał dodał, że w czasie pierwszych pielgrzymek pełnił rolę oficera ochrony bądź adiutanta, a później jako szef Biura Ochrony Rządu, posiadał pełną odpowiedzialność za organizację ochrony.
Jednakże, informacje przedstawione przez autorów monografii na temat Biura Ochrony Rządu, którzy mają długie doświadczenie w tej dziedzinie, różnią się od jego relacji. Stwierdzają oni, że podczas drugiej wizyty papieża przez cały czas towarzyszyła mu dwójka funkcjonariuszy BOR, w tym zastępca dyrektora, płk Roman Hołdys oraz oficer ochrony osobistej papieża, porucznik Bogusław Glib. Lotnisko Okęcie w Warszawie było miejscem, gdzie rozpoczęła się ta istotna wizyta.
Przypisy
- Gen. Mirosław Gawor o zamachu na Jana Pawła II: ktoś zawalił – WP Opinie [online], wiadomosci.wp.pl [dostęp 03.12.2017 r.] (pol.).
- Nowy szef BOR był szoferem Wałęsy – Polityka – wszystko o polityce w Dziennik.pl – politycy, informacje, PO, PiS, SLD dziennik.pl [online], wiadomosci.dziennik.pl [dostęp 03.12.2017 r.] .
- Wiadomości z kraju i ze świata – wszystko co ważne – WP [online], wiadomosci.wp.pl [dostęp 03.12.2017 r.] .
- Kobiety na straży – Polskatimes.pl [online], www.polskatimes.pl [dostęp 18.11.2017 r.] (pol.).
- Mirosław Gawor [online], mojepanstwo.pl [dostęp 18.11.2017 r.] (ang.).
- Gierek łamie się opłatkiem | naTemat.pl [online], piotrgajdzinski.natemat.pl [dostęp 18.11.2017 r.] (pol.).
- Inwentarz archiwalny [online], inwentarz.ipn.gov.pl [dostęp 18.11.2017 r.] .
- Nie każdy BOR-owiec musi być oficerem [online], www.tvn24.pl [dostęp 18.11.2017 r.] .
- Odznaczenia w Pałacu Prezydenckim [online], prezydent.pl, 11.11.2001 r. [dostęp 18.11.2017 r.] (pol.).
- S. Bogacki, P. Turczyk, Ochrona władz państwowych w Polsce w latach 1918–2013 (wybrane zagadnienia), Warszawa 2013, s. 120.
- S. Bogacki, P. Turczyk, Ochrona władz państwowych w Polsce w latach 1918–2013 (wybrane zagadnienia), Warszawa 2013, s. 95.
- W. Fehler, Sektor bezpieczeństwa wewnętrznego – mechanizmy i praktyka zmian, Doctrina.Studia Społeczno Polityczne nr 6 /2009, UPH Siedlce, s. 91.
- Nowy szef BOR był szoferem Wałęsy [online], wiadomosci.dziennik.pl [dostęp 09.04.2016 r.] .
- M.P. z 1995 nr 1, poz. 6.
- M.P. z 1999 r. nr 4, poz. 161718.
- Tamże.
- Dz.Urz.Min.Spraw Wew. i Ad. nr 9 2009.
- Wyborcza.pl [online], wyborcza.pl [dostęp 18.11.2017 r.] .
Pozostali ludzie w kategorii "Wojsko i służby mundurowe":
Stanisław Sitek | Stefan Radomski (oficer) | Zbigniew Bogacki | Antoni Jeziorański | Stanisław Rumianek | Krzysztof Klimek | Kazimierz Sott | Kazimierz Dziekoński | Mirosław Iringh | Roman Młodzianowski | Stanisław Sitowicz | Tadeusz Kifer | Tadeusz Sawicz | Narcyz Witczak-Witaczyński | Włodzimierz Marszewski | Zofia Czechowska | Aleksander Kostka-Napierski | Bohdan Tymieniecki | Tadeusz Kosicki | Szymon JaroszewskiOceń: Mirosław Gawor