Arseniusz Jermoliński był znaczącą postacią w historii Wojska Polskiego. Urodził się 12 czerwca 1909 roku w Warszawie, gdzie spędził swoje wczesne lata.
Jako porucznik piechoty odegrał kluczową rolę w kampanii wrześniowej 1939 roku, broniąc Polski w obliczu inwazji. Jego męstwo i poświęcenie zostały dostrzegane, co zaowocowało przyznaniem mu Orderu Virtuti Militari – najwyższego odznaczenia wojskowego w Polsce.
Arseniusz Jermoliński zmarł 7 sierpnia 1993 roku w Przasnyszu, pozostawiając po sobie niezatarte ślady w pamięci narodowej.
Dzieciństwo i wykształcenie
Urodziny Arseniusza Jermolińskiego miały miejsce w Warszawie, gdzie także spędził swoje wczesne lata życia. Pochodził z rodziny inteligenckiej, co miało wpływ na jego późniejsze wybory życiowe i wartości. W tragicznych okolicznościach stracił najbliższych — zarówno ojca Mikołaja, jak i brata, którzy zginęli w czasie rewolucji bolszewickiej.
Jego matka, wraz z córkami, postanowiła uciec do Warszawy, gdzie podjęła trudne życie w nowej rzeczywistości. Jako najmłodszy przedstawiciel rodziny, Jermoliński musiał stawić czoła niełatwym wyzwaniom, które stawiała przed nim rzeczywistość, w której przyszło mu dorastać.
Służba w Wojsku Polskim w latach 1929–1939
W okresie od 10 listopada 1929 roku aż do 15 sierpnia 1932 roku, Arseniusz Jermoliński był słuchaczem Szkoły Podchorążych Piechoty, która mieściła się w Ostrowi Mazowieckiej-Komorowie. Jego kariera wojskowa przyspieszyła, kiedy 7 sierpnia 1932 roku otrzymał z rąk Prezydenta RP, Ignacego Mościckiego, awans na podporucznika. Awans ten był związany z datą 15 sierpnia 1932 roku oraz 361. pozycją w korpusie oficerów piechoty.
Na początku września 1932 roku, w wyniku decyzji generała dywizji Kazimierza Fabrycego, Jermoliński został przydzielony do 37 pułku piechoty w Kutnie na stanowisko dowódcy plutonu. Istniał warunek, że jego dalsze przydzielenie do kompanii ciężkich karabinów maszynowych mogło nastąpić dopiero po roku sprawowania dowództwa w kompanii strzeleckiej. Jego umiejętności i doświadczenie zaowocowały, a szybko powierzono mu dowództwo już w kompanii ciężkich karabinów maszynowych.
Warto zaznaczyć, że pomiędzy 3 października 1934 roku a 12 kwietnia 1935 roku Arseniusz Jermoliński odbył staż w 26 Kompanii Telegraficznej w Skierniewicach, co wzbogaciło jego doświadczenie wojskowe. 1 października 1936 roku został przeniesiony do 21 pułku piechoty w Warszawie, gdzie objął dowództwo nad kompanią ckm.
Od 22 marca 1938 roku do 4 października 1938 roku dowodził Oddziałem Wartowniczym Wojskowej Składnicy Tranzytowej, usytuowanej na Westerplatte, co podkreśla jego zaangażowanie w ważne misje wojskowe. 23 października 1938 roku objął dowództwo nad 3 kompanią ciężkich karabinów maszynowych 21 pp, które piastował aż do 4 października 1939 roku. Warto dodać, że w 1939 roku ukończył kurs dowódców kompanii w Centrum Wyszkolenia Piechoty w Rembertowie, co stanowiło ważny krok w jego karierze wojskowej.
Kampania wrześniowa 1939
Wybuch wojny zastał Arseniusza Jermolińskiego w Szulmierzu, gdzie stacjonował 21 pułk piechoty „Dzieci Warszawy”. 3 września 1939 roku jednostka ta zaangażowała się w działania wojenne. Wkrótce potem, w towarzystwie swojej kompanii, Jermoliński wycofał się w stronę Modlina, a następnie Warszawy. Uczestniczył w obronie Grochowa, gdzie jego odwaga została doceniona, otrzymując Krzyż Srebrny Orderu Virtuti Militari. Ponadto, wyróżniono go również innymi medalami, takimi jak Krzyż Walecznych, Medal za Udział w Wojnie Obronnej 1939 oraz Medal za Warszawę 1939-1945.
Walki we wsi Chrostowo
O zmroku III baon zdobył wieś Chrostowo Wielkie, która częściowo płonęła. W blasku gasnących płomieni, przy dźwiękach ciężkiej broni maszynowej oraz przelatujących pocisków świetlnych, porucznik Arseniusz Jermoliński wraz z przydzielonymi mu żołnierzami stawił się przed dowódcą III batalionu, kapitanem Obrębowskim. Na komendę „baczność”, dowódca, z emocjami w głosie, ogłosił, że wciela do 3 kompanii ciężkich karabinów maszynowych 21 pp „Dzieci Warszawy” trzy zdobyte na nieprzyjacielu karabiny maszynowe. Zlecił, by przy użyciu tej broni kontynuować walkę z nieprzyjacielem aż do osiągnięcia całkowitego zwycięstwa.
Obrona Warszawy
17 września III batalion, wsparty 4 kompanią kapitana Michała Polegaja z II batalionu oraz działkiem ciężkiej broni maszynowej (w tym także jednostka Arseniusza), przeprowadził błyskawiczne uderzenie na niemieckie oddziały, które koncentrowały się w okolicach ulicy Krypskiej. Akcja ta zakończyła się pełnym sukcesem, rozpraszając zgrupowane niemieckie siły i niszcząc kilka gniazd karabinów maszynowych oraz jedno działo szturmowe.
Wniosek na odznaczenie „KRZYŻEM VIRTUTI MILITARI”
W uzasadnieniu do odznaczenia można przeczytać: „W trakcie walki 16 na 17 września br. na przedmieściu Grochowa, wykazał on niebywałą odwagę oraz opanowanie jako dowódca kompanii ciężkich karabinów maszynowych. Wykonywał zadania z determinacją, kierując ogniem, a także przesuwaniem moździerzy i ckm, co w znaczący sposób przyczyniło się do powodzenia akcji. Przy zakończeniu zadania, Jermoliński jako ostatni pozostawał na placu walki, czuwając nad bezpieczeństwem pozostałych członków oddziału. …. Podstawa II/1/13 s.33-42 …. Zgodność potwierdzam, Szef Centralnego Archiwum Wojskowego, Warszawa, dnia „12” sierpnia 1969 r.
Po kapitulacji
Po zakończeniu działań wojennych, Arseniusz Jermoliński znalazł się w obozie przejściowym w Doessel/Warburg, gdzie został osadzony w Oflagu XB. W trakcie swojego pobytu w tym miejscu wykazał się niebywałą odwagą i pomocą w organizacji ucieczek dla innych więźniów wojennych. Ta decyzja doprowadziła do jego przeniesienia do obozu karnego w Lubece.
W ramach planu ucieczki wykonano podkop pod ogrodzeniem obozu, a do ucieczki wyznaczone zostały wyłącznie osoby, które płynnie posługiwały się językiem niemieckim. Jego determinacja i przemyślane działania przyczyniły się do uratowania wielu ludzi.
W dniu 1 kwietnia 1945 roku, Arseniusz Jermoliński został oswobodzony przez armię amerykańską. Po wojnie, aż do grudnia 1945 roku, pełnił funkcję komendanta obozu przejściowego, w którym przyjmowani byli repatrianci wracający do Polski.
Po powrocie do ojczyzny, ożenił się z Marią Jaworską, pochodzącą z Bogatego, i osiedlił się w Przasnyszu. Jego działalność nie ograniczała się tylko do życia rodzinnego; pielęgnował pamięć o żołnierzach 21 Pułku Piechoty „Dzieci Warszawy”, co świadczy o jego głębokim zaangażowaniu. Zmarł 8 lipca 1993 roku, a jego ostatnim miejscem spoczynku stał się cmentarz w Bogatym.
W dniu 1 września 2013 roku, w alei zasłużonych w Parku Dydaktycznym w Rostkowie, odsłonięto pomnik poświęcony jego osobie. Dodatkowo zorganizowano wystawę, która dokumentuje jego życie i działalność.
Przypisy
- Bałuk Stefan, Michałowski Marian, Polski czyn zbrojny 1939-1945, wyd. POLONIA, Warszawa 1989 r.
- Marek-DuninM.D. Wąsowicz Marek-DuninM.D., "21 Pułk Piechoty Dzieci Warszawy w obronie Stolicy 1939 r." Wydawnictwo Sport i Turystyka Warszawa, 1975 r.
- Dziennik Personalny Ministerstwa Spraw Wojskowych Nr 9 z 15.08.1932 r., s. 346, 354.
- ewidencja Rejonowej Komendy Uzupełnień Ciechanów.
Pozostali ludzie w kategorii "Wojsko i służby mundurowe":
Julia Halina Piwońska | Wanda Gertz | Stefan Wolski (major) | Jerzy Antoszewicz | Eugeniusz Kowalczyk | Czesław Chmielewski (działacz niepodległościowy) | Stefan Grzesikiewicz | Zygmunt Strubel | Aleksander Sarkisow | Stanisław Patrzykąt | Jerzy Emir-Hassan | Edward Dietrich | Leon Loria | Aleksander Reszczyński | Bronisław Żelkowski | Edward Lewandowski (oficer) | Marian Orzechowski (1893–1940) | Kazimierz Elżanowski | Wincenty Kowalski | Jerzy FonkowiczOceń: Arseniusz Jermoliński