Stefan Stanisław Okrzeja


Stefan Stanisław Okrzeja, urodzony 24 kwietnia 1907 roku w Warszawie, był postacią zasługującą na szczególne wyróżnienie w historii polskiego lotnictwa. Jego życie, pełne poświęcenia, zakończyło się tragicznie 5 września 1939 roku w Kręgach.

Okrzeja był porucznikiem pilotem Wojska Polskiego, którego odwaga oraz determinacja przyniosły mu zaszczytne odznaczenie – Krzyż Srebrny Orderu Wojennego Virtuti Militari, przyznawany za wyjątkowe męstwo na polu walki.

Rodzina

Informacje o rodzinie Stefana Stanisława Okrzeji ukazują interesującą historię jego przodków. Był on synem Walentego Okrzei, który pełnił funkcję stróża drogowego, oraz Heleny z Cieślińskich, która zmarła w 1949 roku.

Warto przy tym zaznaczyć, że pierwsze imię Stefana stanowi hołd dla jego zmarłego brata, Stefana Aleksandra, który był aktywnym działaczem rewolucyjnym i poniósł śmierć w 1905 roku w wyniku zamachu bombowego na komisariat policji.

Edukacja i przebieg kariery

Stefan Stanisław Okrzeja zdobywał swoje pierwsze umiejętności w szkole rzemieślniczej im. Konarskiego. Po ukończeniu edukacji w tej placówce, 13 maja 1925 roku, rozpoczął swój kurs w Cywilnej Szkole Pilotów, która mieściła się na lotnisku Ławica w Poznaniu. Jego szkolenie, które oferowało możliwość uzyskania uprawnień do pilotowania małych samolotów turystycznych, zakończył 3 czerwca 1925 roku. Już 1 września tego samego roku został powołany do wojska.

Okrzeja odbył swoją zasadniczą służbę w 2 pułku lotniczym w Krakowie, pełniąc funkcję w 21 eskadrze liniowej. W dniu 27 września 1927 roku objął stanowisko instruktora w Centrum Wyszkolenia Oficerów Lotnictwa, a jego kariera rozwijała się w szybkim tempie. Wiosną 1930 roku doszło do awarii samolotu Wibault, który oblatywał. Kiedy zacięły się stery maszyny, Okrzeja musiał skoczyć na spadochronie z niskiej wysokości. Na szczęście, mimo trudności, wyszedł z tej niebezpiecznej sytuacji bez jakichkolwiek obrażeń, jednak czasza spadochronu zahaczyła o drzewo.

1 października 1931 roku, jego umiejętności pilotowania zostały zauważone, co zaowocowało przyjęciem do Szkoły Podchorążych dla Podoficerów w Bydgoszczy. Kolejnym istotnym krokiem w jego karierze miało miejsce 4 sierpnia 1934 roku, kiedy to Prezydent RP, Ignacy Mościcki, mianował go podporucznikiem ze starszeństwem z dniem 15 sierpnia 1934 roku oraz przydzielił mu 44. lokatę w korpusie oficerów aeronautyki. Z kolei minister spraw wojskowych wcielił go do 6 pułku lotniczego we Lwowie, gdzie Okrzeja został przydzielony do 61 eskadry liniowej.

W niedługim czasie Okrzeja został przeniesiony do 1 pułku lotniczego w Warszawie, przydzielając mu rolę w 112 eskadrze myśliwskiej. Jego umiejętności oraz ciężka praca zaowocowały awansem na stopień porucznika, z datą starszeństwa 19 marca 1938 roku oraz 80. lokatą w korpusie oficerów lotnictwa, w grupie liniowej. W 1939 roku, jego ambicje i zdolności dostrzegano na tyle, że został mianowany na stanowisko zastępcy dowódcy tej eskadry.

Bitwa powietrzna o Warszawę

W sierpniu 1939 roku, w okresie mobilizacji alarmowej, 112 eskadra myśliwska została włączona w skład Brygady Pościgowej. Jej głównym celem była ochrona przestrzeni powietrznej nad Warszawą. 29 sierpnia tego samego roku eskadrę przeniesiono na polowe lotnisko w Zielonce, usytuowane w pobliżu stolicy. Rozpoczęcie II wojny światowej miało miejsce trzy dni później, gdy Niemcy zaatakowali Polskę.

Podczas swojego pierwszego lotu bojowego, który odbył się 1 września, Stefan Okrzeja odniósł sukces, zestrzeliwując samolot Do 17. Z niewyjaśnionych przyczyn, przełożeni oficjalnie przyznali mu zestrzelenie dwóch maszyn. Następnego dnia, 3 września, uczestniczył w tzw. bitwie rembertowskiej, gdzie zestrzelono Bf 110. Okrzeja nie rościł jednak pretensji do zestrzelonego samolotu.

Po kilku wylotach i intensywnych starciach powietrznych, w czwartym dniu wojny, Okrzeja został przeniesiony na lotnisko polowe Zaborowo, niedaleko Leszna. Następnie, 5 września, wystartował na samolocie PZL P.11c razem z ppor. pil. Witoldem Łokuciewskim i pchor. pil. Władysławem Nowakowskim w ramach lotu patrolowego.

Podczas patrolu nad Wyszkowem napotkali grupę dziewięciu samolotów Do-17, które leciały w stronę Warszawy. W trakcie potyczki, Okrzeja zginął nad wioską Kręgi. Przyczyny jego śmierci nie zostały dokładnie ustalone. Jedna z teorii sugeruje, że doszło do zderzenia między samolotami Nowakowskiego a Okrzei, jednak inne źródła częściej wskazują na to, iż Okrzeja został zestrzelony przez ogień strzelców pokładowych niemieckich Dornierów. W wyniku tego ataku odpadło skrzydło jego maszyny, a ranny pilot nie zdążył wyskoczyć. Warto również wspomnieć, że jeden z Do 17 spłonął podczas przymusowego lądowania po stronie niemieckiej.

Pamięć o Okrzei

Pamięć o Stefanie Okrzei pozostaje w sercach wielu ludzi. Ciało pilota zostało znalezione obok spalonego wraku samolotu, a prawdopodobnie wydobyto je podczas upadku. Przez wiele tygodni jego żona Zofia walczyła o zgodę niemieckich władz na ekshumację zwłok, którą udało się zrealizować. Ciało zostało pochowane w miejscowości Wyszków, gdzie obecni byli bliscy Okrzei – jego żona, brat Wacław oraz siostra Marta.

Wiosną 1940 roku ciało Stefana spoczęło w rodzinnym grobowcu państwa Leskich, którzy byli dawnymi dziedzicami Krąg. Pośmiertnie odznaczony Srebrnym Krzyżem Virtuti Militari w 1947 roku, Okrzeja uzyskał uznanie za swoje dokonania, w tym 1,5 zestrzeleń samolotów, posiadając 180. pozycję na liście Bajana.

W miejscu katastrofy, mieszkańcy wsi Kręgi postanowili usypać pamiątkowy kopiec. Dzięki staraniom Anny Ragu, kierowniczki lokalnej szkoły, powstał komitet budowy pomnika, który zyskał wsparcie ze strony Wojsk Lotniczych i Obrony Powietrznej Obszaru Kraju. Pomnik z rzeźbą w formie złamanego śmigła odsłonięto w 1961 roku przy drodze krajowej nr 62, blisko miejsca wypadku. W ceremonii uczestniczył m.in. płk pil. Roman Paszkowski, a także ppłk pil. Witold Łokuciewski, towarzyszący Okrzeji w działaniach wojennych.

Na płycie pomnika wyryto pamiętną sentencję: „Tu dnia 5 IX 1939 roku poległ w obronie Ojczyzny w walce z hitlerowskim najeźdźcą porucznik pilot Stefan Okrzeja. Cześć jego pamięci.” W 2005 roku miejsce to uświetniono uroczystym poświęceniem z udziałem delegacji wojskowych, lokalnych władz oraz córki Stefana, Anny.

Na podstawie relacji świadków, Juliusz Molski zidentyfikował miejsce upadku samolotu, czego dowody zawarł w książce „Wędrówki z notatnikiem i łopatą” wydanej w 2015 roku. Natomiast ekipa Stowarzyszenia „Wizna 1939” przeprowadziła badania terenowe w okolicach pomnika w 2020 roku. Odkryto, że miejsce katastrofy znajdowało się około 100 m od pomnika, chociaż brak większych fragmentów samolotu sugeruje, że teren był od lat uprawiany.

Imię Okrzei noszą ulice w różnych polskich miastach, w tym m.in. w Warszawie oraz Dąbrowie Górniczej. Od 2006 roku funkcjonuje również szkoła podstawowa w Kręgach, nosząca jego imię, co stanowi trwały ślad pamięci o dzielnym pilocie.

Przypisy

  1. Wizny DziennikW.D. Polowy, Por. pil. Stefan Okrzeja – pamięć wiecznie żywa [online], 20.02.2020 r.
  2. Wizny DziennikW.D. Polowy, Ostatni lot porucznika Okrzei [online], 06.02.2020 r.
  3. Juliusz J. Molski, Wędrówki z notatnikiem i łopatą. Cz. 1, Tarapaty i emocje – gawęda reporterska. Cz. 2, Raporty z wypraw i pamiątki pobojowiskowe, wyd. I, Czerwonak, ISBN 978-83-7731-217-9, OCLC 951559520 [dostęp 07.09.2020 r.]
  4. Niektóre źródła błędnie podają kształt skrzydła.
  5. Upadek samolotu nastąpił w rzeczywistości po przeciwnej stronie drogi, po której poprowadzono nadziemną linię telefoniczną.
  6. Rybka i Stepan 2006, s. 774.
  7. Rybka i Stepan 2006, s. 218.
  8. Dz. Pers. MSWojsk., Nr 12 z 15.08.1934 r., s. 216, 225.
  9. Pogrzeb Heleny Okrzeji. „Nowiny Rzeszowskie”, s. 2, nr 61 z 14.11.1949 r.

Oceń: Stefan Stanisław Okrzeja

Średnia ocena:4.53 Liczba ocen:9