Robert Stanisław Terentiew, urodzony 5 października 1942 roku w Warszawie, to postać wielowymiarowa, której działalność obejmuje różne dziedziny. Jest nie tylko dziennikarzem, ale również scenarzystą oraz reżyserem telewizyjnym, co wpisuje go w krąg wpływowych twórców mediów w Polsce.
W swojej karierze Terentiew był również aktywnym politykiem oraz długoletnim działaczem związkowym i opozycyjnym w trudnym okresie PRL-u. Jego zaangażowanie w walkę o prawa obywatelskie pozostawiło trwały ślad w historii nowoczesnej Polski.
Życiorys
Robert Terentiew, potomek rosyjskich białych emigrantów, jest synem Jerzego i Elżbiety. W trudnym okresie lat 1944–1945 przebywał z matką w obozach w Pruszkowie oraz w obozie koncentracyjnym KL Ravensbrück. Po zakończeniu II wojny światowej, w 1947 roku, powrócił do Polski.
W marcu 1968 roku, aktywnie angażując się w sprawy studenckie, uczestniczył w wiecach na Politechnice Warszawskiej, gdzie został zatrzymany przez Milicję Obywatelską. To był także czas jego akademickiej kariery, gdy w 1968 roku ukończył studia polonistyczne na Uniwersytecie Warszawskim.
W latach 1968–1970 zaangażował się w działalność opozycyjną w ramach organizacji Ruch. Jego pierwsze doświadczenia zawodowe obejmowały pracę w lokalnej gazecie w Koszalinie. Następnie, w okresie od 1970 do 1981 roku, pełnił funkcję sekretarza redakcji miesięcznika „Łowiec Polski”. W 1971 roku wstąpił do Polskiego Związku Łowieckiego oraz Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
Od 1978 do 1981 roku był aktywnym tłumaczem i redaktorem w Niezależnej Oficynie Wydawniczej NOWa, a swoje umiejętności i doświadczenie wykorzystał także w Komitecie Samoobrony Społecznej „KOR”, gdzie wspierał organizację oddolnego ruchu chłopskiego. Jesienią 1980 roku Terentiew wstąpił do NSZZ „Solidarność”, gdzie objął przewodnictwo w Komitecie Zakładowym w PZŁ. Jako jeden z delegatów uczestniczył w Wojewódzkim Zjeździe Delegatów Regionu Mazowsze.
Był również redaktorem naczelnym biuletynu dla zagranicznych dziennikarzy „Nowa Press Service” oraz autorem lokalnego czasopisma „Niezależność”. Niestety, po wprowadzeniu stanu wojennego, w okresie od 13 grudnia 1981 roku do połowy stycznia 1982 roku, został internowany w ośrodku odosobnienia w Warszawie-Białołęce.
Po wyjściu na wolność, Terentiew wrócił do działalności literackiej, współpracując z pismami podziemnymi, takimi jak „Spectator” oraz „Karta”. W latach 1983–1988 przebywał na emigracji w Stanach Zjednoczonych, gdzie pełnił rolę zastępcy redaktora naczelnego w „Nowym Dzienniku”. Po powrocie do Polski zaangażował się w strajk w Hucie im. W. Lenina w maju 1988 roku, co również było znaczącym wydarzeniem jego życia.
Jako osoba intensywnie związana z mediami, w 1990 roku podjął pracę redaktora „Res Publiki”, a następnie został zastępcą redaktora naczelnego „Tygodnika Solidarność”, w którym przez wiele lat pisał felietony. Mimo późniejszych zawirowań zawodowych, w 1992 roku objął stanowisko szefa Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, choć szybko został zwolniony z uwagi na kontrowersyjną transmisję obrad sejmowych z 4 czerwca 1992 roku.
W 1993 roku ubiegał się o mandat w wyborach parlamentarnych, otwierając zamojską listę okręgową Porozumienia Centrum. Kolejną dekadę spędził jako dyrektor programowy TVP Polonia, po czym rozpoczął niezależną działalność jako scenarzysta i reżyser programów oraz dokumentów emitowanych na antenie TVP, w tym znanych produkcji, takich jak „Powrót Bohuna” i „Baza”. W 2003 roku dołączył do Stowarzyszenia Wolnego Słowa.
Życie prywatne
Robert Terentiew był pierwszym mężemNiny Terentiew, z którą zawarł związek małżeński w latach 60. Wspólnie mają syna, Huberta.
Pozostali ludzie w kategorii "Media i komunikacja":
Grażyna Dobroń-Nowakowska | Jerzy Włosek | Kazimiera Muszałówna | Hanna Górecka | Eustachy Czekalski | Janina Kumaniecka | Leopold Beck | Julian Brun | Paweł Zarzeczny | Jadwiga Dmochowska | Grzegorz Nawrocki (1949–1998) | Małgorzata Rozenek-Majdan | Jacek Dąbała | Wojciech Sumliński | Mieczysław Bibrowski | Leopold Marschak | Kazimierz Pollack | Dominika Wielowieyska | Marta Rebzda | Marek GrotOceń: Robert Terentiew