Józef Rajnfeld


Józef Rajnfeld, znany również pod alternatywnymi zapisami swojego nazwiska, takimi jak Reinfeld czy Raynefeld, był utalentowanym artystą malarzem i rysownikiem. Urodził się 1 kwietnia 1908 roku w Warszawie, co miało ogromny wpływ na jego późniejszą twórczość artystyczną, zakorzenioną w bogatej kulturze stolicy Polski.

Niestety, los Rajnfelda był tragiczny; zmarł w sierpniu 1940 roku, a okoliczności jego śmierci pozostają nie do końca jasne, ponieważ istnieją różne doniesienia wskazujące na Biarritz lub Bordeaux jako miejsca jego ostatnich dni.

Jako artysta pochodzenia żydowskiego, Rajnfeld pozostawił po sobie nie tylko obrazy, ale również ważne listy, które mogą służyć jako cenne źródło informacji o jego życiu oraz czasach, w których żył. Jego prace są świadectwem niepowtarzalnej wrażliwości i umiejętności obserwacji świata. Rajnfeld, pomimo krótkości swojego życia, wpływał na środowisko artystyczne, które go otaczało.

Życie

Józef Rajnfeld urodził się w Warszawie w ubogiej, żydowskiej rodzinie kupieckiej. Jego ojciec, Ignacy, prowadził sklep z konfekcją, podczas gdy matka, Hela z Bechedrów, zajmowała się prowadzeniem domu. Po ukończeniu edukacji, rozpoczął studia architektoniczne na Politechnice Warszawskiej, a następnie kontynuował naukę na warszawskiej ASP, gdzie skupił się na rysunku i malarstwie.

W 1928 roku w Warszawie nawiązał bliską przyjaźń z Jarosławem Iwaszkiewiczem, która przetrwała do końca życia. Ich relacja wywarła istotny wpływ na twórczość Iwaszkiewicza, co można zauważyć w niektórych jego dziełach. Rajnfeld był homoseksualny i w tym samym okresie związał się również z Janem Lechoniem.

W okresie dwudziestolecia międzywojennego Rajnfeld dużo podróżował po Europie, odwiedzając między innymi Włochy, Niemcy i Hiszpanię. W 1928 roku osiedlił się we Francji, gdzie spędził najwięcej czasu. W Paryżu uczył się malarstwa pod okiem Édouarda Vuillarda. W 1936 roku cztery jego rysunki ukazały się w magazynie „Skamander”. Był towarzyszem Jarosława Iwaszkiewicza w jego podróży do Włoch, gdzie funkcjonował jako „Cicerone” pisarza w kwestii malarstwa. Iwaszkiewicz zadedykował mu swoją „Książkę o Sycylii”, jednak Rajnfeldowi poświęcono jedynie wzmiankę jako „mojemu przyjacielowi”, bez wymienienia imienia.

Niezatarte piętno na przedwojennych wrażeniach „włoskich” [Iwaszkiewicza] i na ich literackim odzwierciedleniu wywarły także uczucia skierowane do młodego malarza Józefa Rajnfelda, któremu Iwaszkiewicz zadedykował „Książkę o Sycylii”. Nadały one artystycznym przeżyciom pisarza znamiona dramatycznego uniesienia, odmieniły dotychczasowe sposoby poznawania Włoch, które sam autor nazwał banalnymi, oczywistymi i powierzchownymi. Świadectwem tych uniesień są opisy fresków w San Gimigniano, wspólne oglądanie „Niewolników” Michała Anioła, a także tajemnicza noc w Agrygencie.

Źródło: Dorota Kozicka „Dwa skrzydła rzeczywistości”

Na kartach „Książki o Sycylii”, wydanej w 1966 roku, znajduje się dedykacja: „Pamięci Józefa Rajnfelda”. Po wybuchu II wojny światowej Rajnfeld pozostał w Paryżu, gdzie zwrócił się do Jana Lechonia, pełniącego funkcję attaché kulturalnego ambasady polskiej, z prośbą o ewakuację z personelem dyplomatycznym. Niestety, Lechoń, tłumacząc się później z „wstydu”, odmówił mu pomocy. Wobec rosnącego zagrożenia, Rajnfeld wyruszył na południe, planując przejść granicę francusko-hiszpańską.

Jednakże, poszukiwany przez Niemców i osaczony przez Gestapo w Biarritz lub Bordeaux, podjął tragiczną decyzję o samobójstwie.

Twórczość rozproszona i dochowana

„Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Iwaszkiewicza, malarskim idealem Józefa Rajnfelda był Constantin Guys. W gronie współczesnych artystów szczególne uznanie artysta darzył Henri Matisse’a, którego mógł odwiedzić w jego willi usytuowanej na Lazurowym Wybrzeżu.

Twórczość plastyczna Rajnfelda została niestety w dużej mierze zniszczona lub rozproszona. Prace znajdujące się w prywatnych zbiorach we Francji nie są szeroko znane. Wspomniany wcześniej Paweł Hertz informuje, że znaczny zbiór dzieł Rajnfelda z paryskiej kolekcji został przekazany przez krytyka muzycznego Dodę Conrada, który poznał artystę w Paryżu w 1928 roku, do warszawskiego Muzeum Narodowego w 1982 r. Niestety, prace te nie były eksponowane i obecnie znajdują się w magazynie.

Rajnfeld pozostaje w polskiej kulturze przede wszystkim jako autor zbioru listów. W młodości był zwią­zany z poetą Janem Lechoniem, którego poznał w 1928 roku w Paryżu, a następnie nawiązał bliski związek z Iwaszkiewiczem. Początkowo ich relacja była namiętna, jednak w miarę upływu lat przekształciła się w przyjaźń. Na dowód tej przyjaźni pozostała grupa listów do kochanka, które ocalały w Stawisku. Iwaszkiewicz przygotował je do druku w 1947 roku, a opublikowane zostały dopiero pięćdziesiąt lat później. Te listy zajmują wyjątkowe miejsce w polskiej epistolografii, jako świadectwo homoerotycznej namiętności oraz emocji.

W korespondencji Rajnfelda znalazły się także cenne obserwacje dotyczące sztuki, a w szczególności malarstwa, oraz opisy współczesnego życia kulturalnego. Iwaszkiewicz określał te listy w swoim dzienniku jako „wielki dokument epoki” i zauważał ich znaczenie.

Warto również zaznaczyć, że prace plastyczne Józefa Rajnfelda zyskały uznanie na wystawie pt. „Montparnasse Déporté – Artisti Europei da Parigi ai lager”, która odbyła się od 24 stycznia do 9 kwietnia 2007 roku w Museo Diffuso della Resistenza, della Deportazione, della Guerra, dei Diritti e della Libertà w Turynie. Kurator wystawy, Sylvie Buisson, zorganizowała to wydarzenie jako hołd dla artystów, którzy w Montparnassie przeszli przez dramatyczne doświadczenia drugiej wojny światowej i stali się ofiarami nazizmu.

W 2009 roku eksponowano prace Rajnfelda na czasowej wystawie grafik w Musée d’Art et d’Histoire du Judaïsme w Paryżu.

Odnośniki w kulturze

Czesław Miłosz również dzielił się swoimi wspomnieniami o spotkaniu z Józefem Rajnfeldem: „Dla mnie Rajnfeld to moja pierwsza podróż do Włoch i San Gimignano. Swoją podróż samokształceniową odbyłem wiosną 1937, pomiędzy wyrzuceniem mnie z Polskiego Radia w Wilnie i zaczęciem pracy w Polskim Radio w Warszawie. […] Podróżowałem oczywiście pociągami. Nie wszędzie można było łatwo nimi dojechać. Na San Gimignano namówił mnie Iwaszkiewicz i skierował do mieszkającego tam Rajnfelda […] San Gimignano: słynne zagęszczenie wież, strome uliczki brukowane łbami, miasto jakby opuszczone przez mieszkańców, tak mało ludzi. Żadnych turystów. Rajnfelda odnalazłem bez trudu, choć nie miałem adresu, bo przecież miasto, ściśnięte swoimi murami, jest malutkie. Mieszkał w pensione za murami z jakimś jasnowłosym Anglikiem, też malarzem, jak mi się zdaje. […] Pamiętam ten wieczór z Rajnfeldem i jego przyjacielem w ogródku ich pensione. Piliśmy wino, patrząc w ciemność pełną świetlików latających nad parowem i nad winnicami. Rajnfeld, czarnowłosy, z okrągłą twarzą, wydał mi się ujmujący i radosny. Właśnie ta radosność […] pozostała w moim wspomnieniu. Podczas tej samej podróży do San Gimignano zwiedziłem Orvieto, to znaczy katedrę stojącą pod miastem na łące z bujną trawą, która sięgała aż do marmurowych schodów. Oglądany tam fresk Signorellego Przyjście Antychrysta był na czasie i miał wywrzeć na mnie trwały wpływ. Gdyby Rajnfeld został we Włoszech, pewnie by się uratował.”

Śladami Iwaszkiewicza i Rajnfelda do Włoch podróżował pisarz i krytyk literacki Ryszard Matuszewski, którego relacje można znaleźć w książce Przyleciał anioł cały malinowy wydanej w 1995 r. Również podobną podróż odbył Marek Zagańczyk, efektem czego były jego dzieła: Krajobrazy i portrety oraz Droga do Sieny, wydane odpowiednio w 1999 r. i 2005 r. Osobowość Józefa Rajnfelda oraz jego relacja z Janem Lechoniem pojawia się w powieści Wojciecha Dutki „Czarna Pszczoła”, opublikowanej przez wydawnictwo Albatros w roku 2017.

Ponadto, postać Józefa Rajnfelda została uwieczniona w portretach stworzonych przez malarza i grafika Romana Kramsztyka, znanego i cenionego głównie w okresie międzywojennym. Artysta ten dostrzegał w urodzie Rajnfelda swoisty wdzięk, który eksplorował w różnych technikach i stylach. W sumie znanych jest pięć portretów Rajnfelda, w tym:

  • rysunek postaci kredką na papierze, 14,5″ × 19,0″, w zbiorach Toma Podla,
  • portret w krymce w zbiorach prywatnych,
  • portret w berecie w zbiorach Muzeum Sztuki w Tel Awiwie,
  • portret sangwinowy w zbiorach prywatnych,
  • portret litograficzny w zbiorach Żydowskiego Instytutu Historycznego w Warszawie (z teki Les Visages).

Przypisy

  1. a b Tomasz Wójcik: Biografie niezwykłe: Józef Rajnfeld – Dwójka – polskieradio.pl. [dostęp 24.05.2023 r.]
  2. KrzysztofK. Prochaska, Roman Kramsztyk – w stronę Podkowy Leśnej [online], www.podkowianskimagazyn.pl [dostęp 18.02.2022 r.]
  3. Zapis z 27 maja 1950 r. Jarosław Iwaszkiewicz: Dzienniki. Tom 1: Dzienniki 1911–1955. Oprac. Agnieszka i Robert Papiescy. Warszawa, Czytelnik, 2007, ISBN 978-83-07-03114-9, s. 308.
  4. Katarzyna Sierakowska: Listy Józefa Rajnfelda. Kilka uwag o homoseksualizmie w dwudziestoleciu międzywojennym. W zbiorze: Kobieta i rewolucja obyczajowa. Społeczno-kulturowe aspekty seksualności. Wiek XIX i XX. Red. Anna Żarnowska, Andrzej Szwarc, Warszawa, DiG, 2006, ISBN 83-7181-401-1.
  5. Marek Zagańczyk Droga do Sieny. Warszawa, Zeszyty Literackie, 2005, ISBN 83-60046-05-0.
  6. Portret młodego artysty. Listy Józefa Rajnfelda do Jarosława Iwaszkiewicza. 1928–1938. Z notatami adresata wydali Paweł Hertz i Marek Zagańczyk. Warszawa, Wydawnictwo Tenten, 1997, ISBN 83-86628-35-9, s. 19–21.
  7. Portret młodego artysty. Listy..., s. 76–77.
  8. Jarosław Iwaszkiewicz: Książka o Sycylii. Kraków, Wyd. Literackie, 1966, s. 5.
  9. Jan Lechoń: Dziennik. Warszawa, PIW, 1992, tom i, s. 50 (zapis z 20 IX 1949), ISBN 83-06-02203-3.
  10. Jarosław Iwaszkiewicz, [w:] Kulturologia polska XX wieku. Brak numerów stron w książce.
  11. RyszardR. Matuszewski, Przyleciał anioł cały malinowy, Warszawa: Wydawnictwo Tenten, 1995, ISBN 83-86628-07-3. Brak numerów stron w książce.
  12. MarekM. Zagańczyk, Krajobrazy i portrety, Gdańsk: Słowo/Obraz Terytoria, 1999, ISBN 83-87316-82-2. Brak numerów stron w książce.
  13. Czesław Miłosz: Abecadło Miłosza [wyd. pełne]. Kraków, Wydawnictwo Literackie, 2001, ISBN 83-08-03172-2, hasło: Rajnfeld, Józio, s. 262–264. Cytat zaczerpnięty ze strony swiatzielonookiej.blox.pl.
  14. Informacja o wystawie „Montparnasse Déporté – Artisti Europei da Parigi ai lager” w serwisie artelabonline.com, dostęp 14.08.2009 r.
  15. Informacja o wystawach czasowych w serwisie Musée d’Art et d’Histoire du Judaïsme w Paryżu, dostęp 14.08.2009 r.

Oceń: Józef Rajnfeld

Średnia ocena:4.92 Liczba ocen:14