Bartłomiej Misiewicz

---

Życiorys

W 2009 roku Bartłomiej Misiewicz ukończył XII Liceum Ogólnokształcące im. Henryka Sienkiewicza w Warszawie. Następnie podejmował studia licencjackie, zapisując się na Społeczną Akademię Nauk w Łodzi. Kontynuował edukację na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, a w 2015 roku zakończył naukę na Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. W 2018 r. obronił tam licencjat o tytule „Szczyt NATO 2016 w Warszawie i jego wpływ na bezpieczeństwo Polski”. Kolejnym krokiem były studia magisterskie na kierunku politologia oraz studia podyplomowe na Akademii Sztuki Wojennej.

Od najmłodszych lat angażował się w działalność publiczną, będąc członkiem Klubu „Gazety Polskiej”. W wieku 17 lat przez biuro poselskie Antoniego Macierewicza rozpoczął pracę, a w 2010 roku dołączył do Prawa i Sprawiedliwości. Po rekomendacji Macierewicza objął stanowisko szefa biura zespołu parlamentarnego ds. zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej.

W 2012 roku pełnił funkcję sekretarza Zarządu Okręgowego PiS w okręgu piotrkowskim. Z nominacji Jarosława Kaczyńskiego został członkiem Rady Politycznej partii. W latach 2012–2014 działał jako koordynator ds. struktur wykonawczych PiS oraz pełnomocnik w powiecie radomszczańskim. Od 2014 roku brał udział w Krajowej Komisji Rewizyjnej PiS.

W 2015 roku, mimo nieudanej próby dostania się do Sejmu z 4. miejsca w okręgu piotrkowskim, zdobył 1992 głosy. Po wyborach, 16 listopada 2015, objął stanowisko szefa gabinetu politycznego i rzecznika prasowego Ministerstwa Obrony Narodowej. Jednak wcześniej przez kilka miesięcy pracował w aptece w Łomiankach. Funkcję rzecznika zakończył w lutym 2017 roku, a 1 kwietnia rozpoczął pracę jako asystent polityczny Antoniego Macierewicza. Chociaż był zatrudniony w MON do 14 kwietnia, jego osiągnięcia i zasługi zostały uhonorowane pamiątkową monetą.

Na początku 2017 roku, 10 kwietnia, został pełnomocnikiem zarządu państwowej Polskiej Grupy Zbrojeniowej (PGZ) ds. komunikacji. Dwa dni później, na jego wniosek, rozwiązano z nim umowę o pracę. Tego samego dnia zawieszono go w prawach członka PiS, a Jarosław Kaczyński powołał komisję, która miała zbadać okoliczności jego zatrudnienia w PGZ. W składzie komisji znaleźli się wiceprezesi PiS Joachim Brudziński oraz Mariusz Kamiński, Marek Suski i Karol Karski. 13 kwietnia po przesłuchaniu orzekli, że Misiewicz nie posiada odpowiednich kwalifikacji do pełnienia funkcji publicznych i w Spółkach Skarbu Państwa. Tego samego dnia zdecydował się na rezygnację z członkostwa w partii, argumentując swoją decyzję „niesamowitą nagonką na PiS przy użyciu jego nazwiska”.

W maju 2017 roku, po tej decyzji, założył własną firmę świadczącą usługi doradcze oraz marketingowe. Jednocześnie został doradcą zarządu Telewizji Republika.

28 stycznia 2019 roku Bartłomiej Misiewicz został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne wraz z pięcioma innymi osobami. Zarzucono im m.in. nadużycie wpływów i czerpanie z tego korzyści materialnych. 30 stycznia, po trwajacym przesłuchaniu, Misiewicz został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące, a później czas ten przedłużono o kolejne dwa miesięcy. Opuścił areszt w czerwcu 2019 roku po wpłaceniu poręczenia w wysokości 100 tys. zł.

W marcu 2020 założył spółkę Alleati Holding, która specjalizuje się w sprzedaży wódki „Misiewiczówka”. Z kolei 21 maja 2021 roku do warszawskiego Sądu Rejonowego trafił akt oskarżenia przeciwko Bartłomiejowi Misiewiczowi, związany z niezgodnym z prawem reklamowaniem i sprzedawaniem wódki „Misiewiczówka” bez wymaganej zgody.

Kontrowersje

W grudniu 2015 roku, Bartłomiej Misiewicz, na zalecenie Antoniego Macierewicza, nadzorował nocną operację, w której żołnierze Żandarmerii Wojskowej oraz Służby Kontrwywiadu Wojskowego weszli do Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu Wojskowego NATO w Warszawie. Już rok później, w grudniu 2016, Sąd Okręgowy w Warszawie wydał polecenie dla stołecznej Prokuratury Okręgowej o rozpoczęcie śledztwa w tej sprawie. W dniu 1 marca 2017 roku, Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie odrzucił zażalenie pełnomocnika gen. bryg. Piotra Pytla i potwierdził decyzję Prokuratury Okręgowej w Warszawie z dnia 24 października 2016, która dotyczyła umorzenia śledztwa odnoszącego się do zarzutu przekroczenia uprawnień przez żołnierzy Żandarmerii Wojskowej, którzy wspierali działania Bartłomieja Misiewicza jako pełnomocnika Ministerstwa Obrony Narodowej przy tworzeniu CEKW NATO.

Jak wskazuje tygodnik „Polityka”, podczas wizyt w jednostkach wojskowych, Misiewicz oczekiwał, że dowódcy będą okazywać mu oznaki szacunku służbowego, jak na przykład powitanie przed frontem jednostki, co nie było standardem przysługującym osobom na jego stanowisku. W dziewiątym miesiącu roku 2016, po doniesieniach „Newsweeka”, które informowały, że rzekomo oferował radnym w Bełchatowie zatrudnienie w państwowej spółce w zamian za przyłączenie się do koalicji z PiS, Misiewicz złożył osobistą prośbę o zawieszenie na funkcjach rzecznika oraz szefa gabinetu politycznego MON.

W październiku 2016 roku, powrócił do pracy w ministerstwie z zamiarem zajęcia się „analizą dezinformacji medialnych wymierzonych w bezpieczeństwo państwa”. Po umorzeniu przez prokuraturę śledztwa w Bełchatowie w grudniu tego samego roku, odzyskał również wszystkie swoje dotychczasowe stanowiska. W roku 2016 objął pozycję członka rady nadzorczej spółki Energa Ciepło Ostrołęka oraz Polskiej Grupy Zbrojeniowej, mimo że nie ukończył kursu dla członków rad nadzorczych i nie dysponował odpowiednim wykształceniem. Wkrótce, we wrześniu tego roku, zrezygnował z zasiadania w tych organach.

Nazwisko Bartłomieja Misiewicza stało się symbolem „kolesiostwa i nepotyzmu”, często wykorzystywanym przez partię opozycyjną w krytyce wobec PiS oraz w niektórych publikacjach prasowych. Politycy Nowoczesnej zaczęli określać osoby o niewielkich kwalifikacjach, które uzyskały zatrudnienie w spółkach Skarbu Państwa i instytucjach publicznych dzięki powiązaniom z PiS, mianem „Misiewiczów”. Ta terminologia zaczęła także funkcjonować w mediach krajowych.

Jednocześnie, jego działalność, zakres obowiązków oraz wykształcenie były przedmiotem kilku interpelacji i zapytań poselskich. W marcu 2022 roku, Bartłomiej Misiewicz został zatrzymany w Austrii pod zarzutem prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu. Obecnie, w kontekście współczesnego dyskursu prasowego, jego nazwisko stało się metaforycznym odniesieniem do osób, które charakteryzują się niskimi standardami etycznymi oraz niewielkimi kompetencjami zawodowymi, a mimo to zajmują wysokie stanowiska i domagają się szczególnych honorów.

Odznaczenia

W sierpniu 2016 roku Bartłomiej Misiewicz otrzymał Złoty Medal „Za zasługi dla obronności kraju”. To wyróżnienie stanowi uznanie dla jego wkładu w obronność i bezpieczeństwo narodowe.

---

Oceń: Bartłomiej Misiewicz

---