Franciszek Łaźniński


Franciszek Ksawery Łaźniński, który przyszedł na świat w 1761 roku w Warszawie, to postać o bogatej historii. Zmarł 3 sierpnia 1819 roku w tej samej miejscowości, pozostawiając po sobie ślad jako paź króla Stanisława Augusta oraz brygadier, szczególnie istotny na zakończenie wojny w 1792 roku. Ponadto, jego działalność uwzględniała przynależność do wolnomularstwa, co wskazuje na szerokie horyzonty intelektualne i społeczne.

Łaźniński spędził swoje młodzieńcze lata na dworze królewskim, gdzie ukończył Szkołę Rycerską. Po uzyskaniu wykształcenia zdecydował się na służbę w kawalerii narodowej, gdzie szybko zdobywał awanse i doświadczenie bojowe.

W czasie wojny polsko-rosyjskiej w 1792 roku, jako major, zasłynął jako bohater bitwy pod Zieleńcami. Jego odwaga i determinacja zostały nagrodzone, za co otrzymał Krzyż Kawalerski Orderu Virtuti Militari oraz awans na brygadiera, co tylko potwierdza jego znaczenie na polu bitwy.

Po podpisaniu kapitulacji targowickiej, Łaźniński został włączony do wojsk rosyjskich. Tam dowodził 2 Brygadą Ukraińskiej Kawalerii Narodowej. Gdy nadeszła wiadomość o wybuchu powstania kościuszkowskiego, w skali minionej wojny podjął decyzję o wyprowadzeniu brygady z Ukrainy na Wołoszczyznę, a później przez Galicję dotarł z nią do wojsk powstańczych w Połańcu. Za tę bezprecedensową akcję, 23 maja, został awansowany przez Tadeusza Kościuszkę na generała majora.

Po tym wydarzeniu przestał dowodzić brygadą i został skierowany do pracy przy robót fortecznych w Pradze, gdzie przez pewien czas sprawował funkcję komendanta. Jego heroiczne działania podczas obrony stolicy przeciwko Prusakom mówią wiele o jego waleczności i poświęceniu dla ojczyzny.

Po klęsce powstania, Łaźniński związał się z ekstremistycznymi organizacjami polskiej emigracji we Francji. Działał głośno przeciwko formowaniu Legionów Polskich we Włoszech, a jego opinie na temat polityki były silnie zabarwione jakobinami - z przekonania był bowiem zwolennikiem idei jakobińskich.

Po ogłoszeniu amnestii przez cara Pawła wrócił do Warszawy, gdzie spędził ostatnie dni swojego życia. Zmarł w stolicy, a jego ciało spoczęło na Cmentarzu Świętokrzyskim („na Koszykach” w związku z księżmi Misjonarzami; św. Barbary). Również warto zaznaczyć, że był członkiem Sądu Kryminalnego Wojskowego, co dowodzi jego alarmujące zaangażowanie w sprawy cierpienia i sprawiedliwości społecznej.

Przypisy

  1. Łącznik: dwutygodnik poświęcony sprawom oświatowo-zawodowym kolejnictwa polskiego R.1, nr 6, 30.04.1908 r.
  2. Krzysztof Filipow, Order Virtuti Militari 1792-1945, Warszawa 1990 r., s. 18.
  3. Ludwik Hass, Sekta farmazonii warszawskiej, Warszawa 1980 r., s. 195.

Oceń: Franciszek Łaźniński

Średnia ocena:4.98 Liczba ocen:10