Zygmunt Bratkowski, urodzony 6 grudnia 1910 roku w Warszawie, to postać, której zasługi dla Polski pozostają nieocenione. Zmarł 18 maja 1981 roku w Polanicy-Zdroju, gdzie spędził część swojego życia.
Był on pierwszym polskim komendantem miasta Kłodzka oraz inżynierem budowlanym. Jego osiągnięcia nie ograniczały się jednak tylko do sfery administracyjnej. Zygmunt Bratkowski był również współzałożycielem i prezesem Towarzystwa Miłośników Polanicy, co świadczy o jego zaangażowaniu w rozwój i promowanie lokalnej kultury.
Co więcej, dzięki jego wskazówkom udało się odnaleźć cenne dzieła Jana Matejki, które zostały wywiezione przez okupanta w trakcie II wojny światowej. Jego działania w tym zakresie miały istotne znaczenie dla zachowania polskiego dziedzictwa kulturowego.
Życiorys
Młodość i udział w II wojnie światowej
Zygmunt Bratkowski, urodzony w Warszawie, zdobył wykształcenie w Państwowej Szkole Budownictwa. Po jej ukończeniu, odbył służbę wojskową w Szkole Podchorążych Piechoty, znajdującej się w Zambrowie. W swojej karierze zawodowej zajmował się m.in. zabudową osad parcelacyjnych, współpracując przy budowie obiektów Gospodarki Obszarowej. W trakcie okupacji niemieckiej, pracował w Zarządzie Lasów, zamieszkując w rejonach związanych z żoną, Marią Łopacką, w powiatach Nisko i Tarnobrzeg.
W 1944 roku zdecydował się na wstąpienie do wojska. Jako porucznik i dowódca kompanii piechoty pancernej w 27 Pułku Piechoty 2 Armii Wojska Polskiego, brał udział w szlaku bojowym, który prowadził przez rzeki Odrę i Nysę do Budziszyna. Po zakończeniu działań wojennych, z jego jednostką przeprowadzono forsowny marsz, który odbył się między 14 a 17 maja 1945 roku, aż na Dolny Śląsk, gdzie zajmowano się ochroną południowo-zachodnich granic w obszarze Jeleniej Góry oraz Kłodzka. Do Kłodzka wkroczyli jako jedni z pierwszych. Zygmunt Bratkowski został mianowany pierwszym polskim komendantem w tym mieście, reprezentując Wojsko Polskie. W latach 1946-1947 jako dowódca batalionu uczestniczył również w operacjach w terenach Bieszczadów. Ostatecznie, zdemobilizowano go w 1949 roku.
Odnalezienie dzieł Matejki i innych dzieł sztuki
Po wojnie, zespół pod kierownictwem prof. Stanisława Lorentza zainicjował poszukiwania dzieł sztuki, które zostały zagrabione przez okupantów, skoncentrowując swoje działania na Dolnym Śląsku. Część odnalezionych zbiorów znajdowała się w Dusznikach-Zdroju. W trakcie dalszych poszukiwań miało miejsce nieoczekiwane zdarzenie. Jerzy Lisowski, pierwszy burmistrz Rucewa (dzisiejsze Szczytna), zorganizował obiad dla znakomitych gości z Ministerstwa Kultury i Sztuki w tutejszym pałacu, który obecnie jest szkołą podstawową. W tym wydarzeniu uczestniczyli m.in. prof. Stanisław Lorentz, Jerzy Szablowski (historyk sztuki oraz przyszły profesor UJ) oraz Izabela „Czajka” Stachowicz (dowódca grupy rewindykacyjnej).
W trakcie obiadu, porucznik Zygmunt Bratkowski ujawnił, że w gospodzie w miejscowości Hain (obecnie Przesieka, koło Jeleniej Góry), zaobserwował skrzynie z napisami „Matejko”. Muzealnicy faktycznie odnaleźli te skrzynie w restauracji „Waldschlösschen”, zawierające arcydzieła Jana Matejki, takie jak: „Rejtan”, „Batory pod Pskowem” oraz „Unia lubelska”. Wspomnienia prof. Lorentza po latach ukazują, że natrafił na około 70 skrzyń z bezcennymi zbiorami. W skład tych dzieł weszły nie tylko prace Matejki, ale także obrazy z Lwowskiej Galerii Obrazów, a także zbiory Muzeum Historycznego we Lwowie oraz inne cenne obrazy z Wrocławia i Śląska. Po odnalezieniu, obrazów natychmiast przewieziono do muzeum w Jeleniej Górze, a 6 sierpnia 1945 roku zostały one eskortowane do Muzeum Narodowego w Warszawie.
Praca i działalność społeczna
Od 1946 roku Zygmunt Bratkowski osiedlił się w Polanicy. Po ukończeniu studiów na Politechnice Wrocławskiej, jako inżynier budownictwa, trudnił się nadzorem budowlanym w polanickiej Komisji Zdrojowej oraz w Funduszu Wczasów Pracowniczych. W 1957 roku założył własną firmę budowlaną. Później pełnił również funkcję naczelnika inżynieryjnego w Miejskim Zarządzie Budownictwa Mieszkaniowego w Kłodzku oraz inspektora nadzoru autorsko-inwestorskiego w Zarządzie Okręgu Funduszu Wczasów Pracowniczych, obejmującym Dudzniki, Kudowę, Polanicę, Szczawno i Jedlinę, gdzie pracował aż do momentu przejścia na emeryturę. Wśród jego obowiązków było również nadzorowanie prac restauracyjnych w obiekcie Muzeum Ziemi Kłodzkiej.
Był radnym Powiatowej Rady Narodowej w Kłodzku przez kilka kadencji, a także aktywnym członkiem polanickiego koła Stronnictwa Demokratycznego. W okresie od czerwca do grudnia 1977 roku sprawował funkcję prezesa, a później wiceprzewodniczącego komisji rewizyjnej w Towarzystwie Miłośników Polanicy. Cenił sztukę i utrzymywał przyjacielskie kontakty z malarzem i grafikiem Edmundem Mańczakiem ze „Szpilek”. Sam był twórcą; rysował, portretował i pisał pamiętniki z czasów II wojny światowej, a także przygotował referat „Dzieje polskiego wojska”, specjalnie dla swojego wnuka. Obdarzony miał słuch absolutny, co pozwalało mu na odtwarzanie na fortepianie każdej melodii, którą usłyszał.
Odznaczenia
Zygmunt Bratkowski był osobą, która zdobyła uznanie za swoje niezwykłe osiągnięcia oraz zasługi. W jego bogatym dorobku znalazły się ważne odznaczenia, które potwierdzają jego wkład w walkę o wolność i niepodległość Polski.
Otrzymał on m.in. Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, który jest jednym z najwyższych wyróżnień w Polsce, dedykowanym za zasługi dla kraju oraz jego odbudową. Kolejnym istotnym odznaczeniem w jego zbiorze był Krzyż Walecznych, przyznawany żołnierzom za odwagę i męstwo w działaniu podczas walki. Dodatkowo, Bratkowski został wyróżniony Medalem „Za udział w walkach o Berlin”, co stanowi dowód jego zaangażowania w kluczowe momenty drugiej wojny światowej.
Pozostali ludzie w kategorii "Polityka i administracja":
Izabela Matusz | Wacław Figurski | Zygmunt Meter | Alfred Lampe | Włodzimierz Zawadzki (polityk) | Andrzej Machalski | Henryk Lukrec | Ewa Rurynkiewicz | Michał Stępniewski | Marek Ociepka | Małgorzata Żak | Stefan Staszewski | Halina Martinowa | Emma Talmi | Kazimiera Świętochowska | Maciej Duszczyk | Andrzej Anklewicz | Bohdan Bednarski | Grzegorz Kurczuk | Jarosław KochaniakOceń: Zygmunt Bratkowski