Jerzy Tytz to postać, która zapisała się w historii jako ważny duchowny ewangelicki oraz aktywny publicysta. Urodził się 5 lipca 1888 roku w Warszawie, a swoje życie zakończył 6 maja 1944 roku w Sosnowcu.
Jego działalność charakteryzowała się nie tylko zaangażowaniem w kwestie religijne, ale także w sprawy społeczne, co czyni go znaczącą postacią w swoim czasie.
Życiorys
Ordynację na duchownego Jerzy Tytz przyjął w łódzkim kościele św. Trójcy. W 1912 roku objął stanowisko proboszcza w Stawiszynie, a w 1919 roku przeniósł się do Kielc, gdzie kontynuował swoją działalność. W Kielcach zaangażował się bardzo aktywnie w życie społeczne, zostając wiceprezesem kieleckiego oddziału Czerwonego Krzyża oraz prezesem Polsko-Amerykańskiego Komitetu Pomocy Ofiarom Wojny. Dodatkowo, współpracował przy zakładaniu miejscowego szpitala dla dzieci.
W okresie od 1932 do 1939 roku Tytz pełnił funkcję przewodniczącego Towarzystwa Polaków Ewangelików na Górnym Śląsku. Jego działalność nie ograniczała się tylko do pracy duszpasterskiej, ponieważ został także radcą Konsystorza. Niestety, po wybuchu II wojny światowej, w 1939 roku został pozbawiony urzędów przez Niemców. W 1940 roku aresztowano go i osadzono w więzieniu w Sosnowcu, a później przeniesiono do Katowic.
Po kilku miesiącach uwięzienia Tytz został zwolniony i poświęcił się pracy w spółdzielni założonej przy przędzalni Heinricha Dietla. Jego życie zakończyło się tragicznie; zmarł po krótkiej chorobie, która była wynikiem wypadku ulicznego, 6 maja 1944 roku. Spoczywa nacmentarzu ewangelickim w Sosnowcu.
Pozostali ludzie w kategorii "Duchowieństwo i religia":
Wilhelm Piotr Angerstein | Piotr Nitecki | Wacław Majewski (duchowny) | Alicja Lenczewska | Jerzy Grzybowski (działacz społeczny) | Teofil Jagodziński | Jan Twardowski | Jan Chrzciciel Albertrandi | Zygmunt Choromański | Mieczysław Żywczyński | Paweł (Pawłow) | Jan Dembowski (biskup kamieniecki) | Jerzy Wojciech Filipp | August Loth | Marceli Prawica | Józef Jarzębowski | Zygfryd Oskar Loppe | Tomasz Rojek | Miriam Gonczarska | Benedykt ZawadzkiOceń: Jerzy Tytz