Jan Borkowski (dziennikarz)

---

Życiorys

Jan Borkowski był niezwykle wpływowym dziennikarzem, który znacząco przyczynił się do rozwoju polskiej muzyki jazzowej i kulturalnej. W 1957 roku był jednym z założycieli oraz kierownikiem Hot Clubu Hybrydy, miejsca, które stało się ważnym punktem na muzycznej mapie Warszawy. Po jego założeniu, Borkowski brał aktywny udział w promocji jazzu, będąc również jednym z pomysłodawców prestiżowego festiwalu Jazz Jamboree.

W 1963 roku rozpoczął pracę w Polskim Radiu, gdzie w latach 1963-1970 prowadził popularną audycję Radiowe Studio Piosenki we współpracy z Agnieszką Osiecką oraz Wojciechem Młynarskim. Następnie, od 1970 roku związany był z Programem III, gdzie przez kolejne dekady prowadził różnorodne programy i audycje, w tym Trzy kwadranse jazzu, zdobywając uznanie słuchaczy. W 1999 roku stanął na czele Redakcji Muzycznej, a jego działalność w Programie III zakończyła się w 2014 roku.

Jan Borkowski był także autorem wielu albumów fotograficznych oraz antologii, takich jak „Jazz w Polsce” oraz antologii piosenek festiwalowych w Opolu. Należał do Polskiego Stowarzyszenia Jazzowego, co podkreśla jego zaangażowanie w rozwijanie kultury jazzowej w kraju. Dodatkowo, był przez długi czas przewodniczącym i współzałożycielem Fundacji „Okularnicy”, zajmującej się opieką nad dorobkiem Agnieszki Osieckiej, organizującą m.in. konkurs na interpretacje jej piosenek „Pamiętajmy o Osieckiej”. Wspólnie z Agatą Passent edytował również wielotomowy Wielki śpiewnik Agnieszki Osieckiej.

W 1997 roku Jan Borkowski został uhonorowany Specjalnym Mateuszem, przyznawanym w ramach nagród muzycznych Programu III. Dwa lata później, w 2000 roku, został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, co stanowiło ukoronowanie jego zasług dla polskiej kultury.

Borkowski był mężem Wandy Orlańskiej, piosenkarki z zespołu Alibabki, z którą dzielił życie od 1972 roku. Jego żona zmarła w 2020 roku. W trudnych chwilach, kiedy u Wandy wykryto guza mózgu, Jan z powodu ciężkiej choroby neurologicznej przeszedł wypadek, który uniemożliwił mu samodzielne poruszanie się. Stan żony wpłynął na jego zdrowie psychiczne, co później wymagało stałej opieki nad nim.

---

Oceń: Jan Borkowski (dziennikarz)

---