Cerkiew i monaster Zaśnięcia Najświętszej Marii Panny w Warszawie


Cerkiew i monaster Zaśnięcia Najświętszej Bogurodzicy oraz św. Jozafata, który jest biskupem i męczennikiem, mają swoją siedzibę w Warszawie. To miejsce jest przykładem cerkwi greckokatolickiej, a także monasteru, który prowadzą ojcowie bazylianie. Znajdują się one w stolicy, dokładnie przy ulicy Miodowej 16.

Historia

W 1721 roku, do Warszawy przybyli bazylianie z Monasteru Zwiastowania Najświętszej Marii Panny w Supraślu, który wówczas był unickim zgromadzeniem. Na początku osiedlili się przy ulicy Podwale. W dniu 22 czerwca 1745 roku odbyła się uroczystość wprowadzenia bractwa św. Onufrego do pałacu metropolity ruskiego, którą prowadził ks. Załuski, referendarz koronny. Uczestniczyli w niej członkowie kapituły kościoła św. Jana, kler miasta oraz magistrat. Król August III Sas był protektorem zakonu i w około 1760 roku nadał bazylianom działkę przy ul. Miodowej 16, gdzie początkowo zbudowano jedynie skromną kaplicę.

Różne źródła przedstawiają zgoła inne informacje dotyczące budowy klasztoru. Sejm delegacyjny, zwany „repninowskim”, w 1768 roku, uchwalając prawa kardynalne, umożliwił bazylianom założenie fundacji i zakup dóbr za sumę 200 000 złp. na budowę klasztoru w Ujazdowie, „poza Nowym-Światem, po prawej stronie ulicy, na samym początku alei”. Pieniądze na fundację pochodziły od króla oraz samych bazylianów. Jednak zarządca fundacji, ks. Komarkiewicz z Supraśla, nie radził sobie z tym zadaniem i w ciągu kilku lat zdołał wzniesić jedynie fundamenty. Po jego śmierci fundacja upadła, a król odebrał plac.

Dopiero biskup Smogorzewski, na terenie pomiędzy ulicami Podwale a Miodową, postanowił z własnych środków zbudować unicką cerkiew oraz klasztor.

„Zaprosił na uroczystość położenia fundamentów, lubo sam nie był na niej ksiądz metropolita, wyższe duchowieństwo koronne. Kamień poświęcił nuncyjusz, król zaś po kilka razy nakrył go wapnem, przyrównał kielnią i młotkiem uderzył (12 maja 1781). Podług zwyczaju oprócz relikwij zamurowano w fundamentach kościoła wielki medal Stanisława Augusta, na którym z jednej strony była twarz Najświętszej Panny, a z drugiej herb i napis: „Pro fide lege et rege”, dalej pięć rzymskich monet Piusa VI i wszystkie ówczesne monety polskie, napis zaś na kamieniu był następujący: „Ad Rutheno-Catholicae Ecclesiae Incrementum et Decus Stanislaus Augustus Rex Poloniae M.D.L. hune primum lapidem feliciter posuit. Joan. Andr. Archetti, Archi-Episcop. Chalcedon. Nun. Apostol. Solenniter consecravit. A.D. MDCCLXXXI IV Idus Majas” … Król oglądał plan cerkwi i klasztoru i bardzo był kontent z budowli, więc bazylianów i wielu świeckich do ucałowania ręki przypuścił.”

Budowla, w której zamieszkali bazylianie, powstała w latach 1782–1784, na fundację unickiego metropolity kijowsko-wileńskiego Jazona Smogorzewskiego. Projekt architektoniczny został opracowany przez Dominika Merlini. Poświęcenie cerkwi miało miejsce 25 sierpnia 1784 roku, w środę przed uroczystością Wniebowzięcia według ruskiego kalendarza; następnego dnia odprawiono tu pierwsze nabożeństwo.

Podczas zaboru rosyjskiego klasztor został zlikwidowany w 1872 roku, natomiast cerkiew przekształcono w świątynię prawosławną, pozostająca pod jurysdykcją patriarchy Moskwy od 1875 roku (jako ostatnia w zaborze, w ramach likwidacji unickiej diecezji chełmskiej). Był to najdłużej działający klasztor bazyliański w Imperium Rosyjskim. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, w 1929 roku, monaster został zwrócony jego pierwszym właścicielom, którzy początkowo zamieszkali tylko w części budynku. W 1932 roku cerkiew przyjęła rolę parafialnej, a cztery lata później bazylianie odzyskali cały obiekt.

Niestety, cerkiew całkowicie uległa zniszczeniu podczas powstania warszawskiego. Została odbudowana w latach 1946–1949 na podstawie projektu J. Grudzińskiego. Po II wojnie światowej warszawski klasztor stał się jedynym legalnie działającym klasztorem bazyliańskim w Europie Środkowo-Wschodniej.

Świątynia miała zaszczyt gościć papieża Jan Pawła II dwukrotnie: 14 czerwca 1987 roku, kiedy to przybył tam wcześniej niezapowiedziany z powodu warunków politycznych, zastał jedynie przełożoną prowincjalną sióstr służebniczek ukraińskich oraz dwóch zakonników, których pozdrowił słowami: Sława Isusu Chrystu, ucałując ikonę znajdującą się pośrodku cerkwi. Kolejnym razem było to 11 czerwca 1999 roku, kiedy wspólnie z hierarchami oraz wiernymi greckokatolickimi spotkał się w tym miejscu.

Cerkiew pełni obecnie funkcję konkatedry archieparchii przemysko-warszawskiej i jest jedyną cerkwią greckokatolicką w stolicy. W przeszłości odprawiano tu również nabożeństwa w obrządku rzymskokatolickim.

Architektura i wnętrze

Cerkiew oraz monaster, zlokalizowane w ciągłej zabudowie ulicy Miodowej, z powodu otoczenia nie mogły przyjąć zewnętrznych form typowych dla wschodniej architektury sakralnej. Zamiast tego, Dominik Merlini zaprojektował budynek w estetyce klasycystycznej. Obiekt ten posiada trzy kondygnacje, a zarówno miejsce kultu, jak i część mieszkalna są ze sobą połączone, chociaż dostęp do nich prowadzi przez oddzielne wejścia.

Fasada budynku, utrzymana w stylu klasycystycznym, jest podzielona przez cztery pilastry jońskie, które zwieńczone są tympanonem. Wyróżnia się on motywem Oka Opatrzności, a na jego szczycie znajduje się krzyż. Pomiędzy pilastrami umieszczono rzędy prostokątnych okien, które są ozdobnie obramowane; na drugiej kondygnacji widać największe okna. Taki sposób konstrukcji elewacji budynku stanowi świadome odniesienie do osiemnastowiecznej architektury pałacowej.

Centralną część obiektu zajmuje przedsionek oraz nawa cerkwi. Ściany i posadzka wnętrza pokryte są marmurem. W strefie ołtarzowej znajduje się obraz autorstwa Franciszka Smuglewicza przedstawiający Zaśnięcie Najświętszej Maryi Panny, a na ścianach bocznych umieszczone są wizerunki św. Onufrego i św. Bazylego, również od tego samego malarza.

Kościółek mały, ale pięknie się wewnątrz przystroił. Smuglewicz, który tylko co przyjechał z Rzymu, dał do niego trzy najcelniejsze swoje obrazy: jeden wystawiał samo Wniebowzięcie Boga-Rodzicy wśród otaczających ją dwunastu apostołów, drugi cudowne przerażenie cesarza Walensa na widok ś-go Bazylego arcy-biskupa Cezarei, w chwili gdy podczas ofiary Pańskiej z orszakiem zbrojnych przyszedł wypędzić kapłany z kościoła; trzeci zaś wystawiał ś-go Onufrego, kiedy go na puszczy ś-ty Pafnucy znajduje.

Inne prace w świątyni to obrazy takie jak Madonna z Dzieciątkiem, Ostatnia Wieczerza oraz Chrystus, które powstały w 1842 roku i były autorstwa Juliana Bartoszewicza. Dodatkowo, w obiekcie znajduje się tablica upamiętniająca ofiary akcji „Wisła”. Specjalną uwagę należy również zwrócić na dzieła Bonawentury Dąbrowskiego, które wzbogacają wnętrze cerkwi.

Przypisy

  1. Henryk Sienkiewicz: Cerkwie w krainie kościołów. Warszawa: TRIO, 2006.
  2. Papieska Warszawa. Warszawa: Centrum Myśli Jana Pawła II, 2006.
  3. Rejestr zabytków nieruchomych m. st. Warszawy. [dostęp 22.01.2010 r.]
  4. Monaстир Успення Пресвятої Богородиці. [dostęp 29.06.2009 r.]
  5. Gazeta Warszawka. Nr 39, ?.
  6. Kuryjer polski, nr 446, ?.
  7. Encyklopedia Warszawy. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 1994.
  8. Julian Bartoszewicz: Kościoły Warszawskie rzymsko-katolickie opisane pod względem historycznym. Warszawa, 1855.

Oceń: Cerkiew i monaster Zaśnięcia Najświętszej Marii Panny w Warszawie

Średnia ocena:4.46 Liczba ocen:15