W Legionowie zapadł surowy wyrok dla kierowcy, który mimo dwóch sądowych zakazów postanowił wsiąść za kierownicę. Mężczyzna, zatrzymany przez policję, usłyszał karę sześciu miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności. Wydany wyrok jest wynikiem szybkiej reakcji funkcjonariuszy i postępowania przyspieszonego w sądzie. Cała sytuacja pokazuje, że łamanie prawa drogowego spotka się z natychmiastową reakcją organów ścigania.
Policjanci z legionowskiej komendy zatrzymali 41-letniego kierowcę seata podczas rutynowej kontroli drogowej. Szybko wyszło na jaw, że mężczyzna nigdy nie powinien mieć możliwości prowadzenia pojazdu, ponieważ miał nałożone dwa aktywne zakazy. Jeden z nich pochodził z 2020 roku, co tylko podkreśla nieodpowiedzialność kierującego oraz powagę sytuacji.
W wyniku zgromadzonych dowodów policjanci wystąpili do sądu z wnioskiem o rozpoznanie sprawy w trybie przyspieszonym. Dzięki temu wyrok zapadł już następnego dnia, obejmując nie tylko bezwzględne pozbawienie wolności, ale także obowiązek wpłaty 5 000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Przypadek ten wskazuje na konsekwencje, jakie mogą spotkać kierowców popełniających przestępstwa drogowe, a także znaczenie zakazów prowadzenia pojazdów w zapewnieniu bezpieczeństwa na drogach.
Źródło: Policja Warszawa
Oceń: Surowe sankcje dla kierowców łamiących prawo w Legionowie
Zobacz Także
