W Warszawie doszło do zatrzymania mężczyzny, który udawał funkcjonariusza policji. Podczas kontroli drogowej, posługując się fałszywymi sygnałami świetlnymi, zatrzymał innego kierowcę. Teraz 59-latek stanie przed sądem, gdzie jego działania będą oceniane pod kątem odpowiedzialności karnej.
Incydent miał miejsce, gdy mężczyzna, poruszając się samochodem marki Ford, postanowił zatrzymać innego kierowcę, sugerując, że pełni rolę policjanta. Zastosowanie sygnalizatora świetlnego na dachu pojazdu miało na celu stworzenie błędnego wrażenia, że zatrzymanie jest uzasadnione. Osoby, które były świadkiem sytuacji, zgłosiły to zdarzenie na lokalnych grupach internetowych, co zwróciło uwagę policji na nietypowe zachowanie mężczyzny.
Funkcjonariusze szybko zareagowali na doniesienia i zbadali sprawę. Po ustaleniu tożsamości domniemanego oszusta, przeprowadzono przeszukanie jego miejsca zamieszkania, podczas którego zabezpieczono przedmioty używane do fałszowania działań policyjnych, w tym niebieskie światło błyskowe. Zatrzymany przyznał się do winy, twierdząc, że jego zamiarem było ukaranie kierowcy za przekroczenie prędkości. Obecnie sprawa jest nadzorowana przez miejscową prokuraturę, a mężczyzna obciążony jest zarzutem zgodnym z przepisami Kodeksu Karnego.
W obliczu tego zdarzenia, policja przypomina obywatelom o znaczeniu weryfikacji autentyczności funkcjonariuszy. Powinno się zachować czujność podczas spotkań z osobami podającymi się za policjantów i w razie wątpliwości natychmiast skontaktować się z numerem alarmowym 112. Tego rodzaju sytuacje podkreślają konieczność współpracy społeczności z organami porządku publicznego na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim mieszkańcom Warszawy.
Źródło: Policja Warszawa
Oceń: 59-latek udawał policjanta – odpowiedzialność karna przed sądem
Zobacz Także
