Koniec długiego procesu sądowego dotyczącego kredytów hipotecznych indeksowanych do waluty CHF, stanowi powód do radości dla wielu warszawskich kredytobiorców. Miejski Rzecznik Konsumentów reprezentował grupę 1724 osób, skutecznie walcząc o ich prawa i interesy. Po dziewięciu latach wysiłków, Sąd Apelacyjny w Łodzi orzekł nieważność około 1000 umów kredytowych, co przynosi ulgę wielu konsumentom. Wyrok ten ma istotne znaczenie, biorąc pod uwagę wyjątkowy charakter sprawy oraz jej zawirowania procesowe.
Postępowanie grupowe rozpoczęło się w kwietniu 2016 roku, a jego przedmiotem były umowy kredytowe z mBankiem. Sprawa przeszła przez wiele faz, w tym decyzje sądów okręgowych i apelacyjnych, które zmieniały swoje orzeczenia w kolejnych latach. Po licznych zawirowaniach i odwołaniach, ostateczna decyzja sądu potwierdziła wcześniejsze postanowienia, a apelacja mBanku została oddalona. To zwieńczenie długiej batalii prawnej przynosi nadzieję wielu kredytobiorcom, którzy wręcz latami borykali się z niekorzystnymi umowami.
W ramach tego postępowania, Sąd Apelacyjny przyznał kredytobiorcom zabezpieczenie ich roszczeń. Był to innowacyjny krok, który umożliwił osobom spłacającym kredyty wstrzymanie dalszych płatności, jeśli ich łączna kwota przekraczała kwotę pożyczoną. Tego rodzaju decyzje mogą mieć ogromny wpływ na sytuację finansową i psychiczną wielu osób, które znalazły się w trudnej sytuacji przez tak zwane „kredyty frankowe”. Miejski Rzecznik Konsumentów, Małgorzata Rothert, odegrała kluczową rolę w całym procesie, broniąc interesów kredytobiorców i starając się przeforsować fair praktyki w sektorze bankowym.
Źródło: Urząd Miasta Warszawa
Oceń: Ostateczny sukces Miejskiego Rzecznika Konsumentów w sprawie kredytów frankowych
Zobacz Także