W odpowiedzi na często występujące wypadki, które miały miejsce na skrzyżowaniu ulic Andersa z Anielewicza i Świętojerską, władze Warszawy planują wprowadzenie istotnych zmian w organizacji ruchu. Miasto stara się poprawić bezpieczeństwo zarówno pieszych, jak i kierowców i rowerzystów, a także ograniczyć liczbę niebezpiecznych zdarzeń na tym newralgicznym punkcie. Wśród zaplanowanych działań są m.in. przebudowa sygnalizacji, nowe lewoskręty oraz zmiany w szerokości jezdni. W artykule przedstawiono szczegóły nadchodzących zmian.
Na wspomnianym skrzyżowaniu od 2016 roku do początku 2025 roku odnotowano osiemnaście wypadków, w tym jeden tragiczny, co czyni to miejsce szczególnie niebezpiecznym. Dodatkowo wiele kolizji nie jest zgłaszanych, co dodatkowo utrudnia dokładną ocenę sytuacji. W celu zminimalizowania ryzyka kolejnych incydentów, postanowiono przeprowadzić przebudowę sygnalizacji i zweryfikować organizację ruchu na tym skrzyżowaniu. Nowe rozwiązania mają na celu zmniejszenie ilości wypadków oraz kolizji, które często miewały miejsce z powodu nieuzyskania pierwszeństwa przez kierowców oraz niebezpiecznego skrętu w lewo z ulic podporządkowanych.
Nowe sygnalizatory mają być dostosowane do potrzeb zwiększonego ruchu, co powinno pomóc w eliminacji sytuacji, w których piesi wchodzili na jezdnię przy czerwonym świetle. Wkrótce na skrzyżowaniu pojawią się czujniki, które uruchomią zielone światło dla skręcających tylko w momencie, gdy będzie to konieczne. Dodatkowo, zmiany w szerokości jezdni powinny wpłynąć na spowolnienie ruchu, co zabrania kierowcom zbyt szybkiej jazdy oraz umożliwi pieszym szybsze pokonanie przejścia. Dzięki tym rozwiązaniom władze Warszawy mają nadzieję na znaczną poprawę bezpieczeństwa na tym skrzyżowaniu w nadchodzących latach.
Źródło: Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie
Oceń: Bezpieczeństwo na skrzyżowaniu ulic Andersa, Anielewicza i Świętojerskiej – planowane zmiany
Zobacz Także