W niedzielę funkcjonariusze warszawskiego Oddziału Prewencji Policji zatrzymali dwie osoby związane z prywatną karetką pogotowia przy ulicy Konwiktorskiej. W wyniku kontroli ujawniono w pojeździe znaczne ilości niebezpiecznych materiałów oraz brak uprawnień do prowadzenia karetki. Oboje zostali oskarżeni o naruszenie przepisów dotyczących bezpieczeństwa imprez masowych, co może skutkować poważnymi konsekwencjami prawno-karnymi.
Cała sytuacja miała miejsce podczas zabezpieczenia meczu pomiędzy Polonią Warszawa a Ruchem Chorzów. Zatrzymana karetka wzbudziła podejrzenia policjantów, gdyż kierowca, mimo używania sygnałów świetlnych i dźwiękowych, nie miał odpowiednich kwalifikacji medycznych. Po przeprowadzeniu kontroli, okazało się, że w pojeździe znajdowały się między innymi ponad 160 sztuk środków pirotechnicznych oraz inne niebezpieczne przedmioty, które mogły zagrażać bezpieczeństwu publicznemu.
W związku z wydarzeniami, przystąpili do działań kryminalni ze śródmiejskiej komendy, którzy zabezpieczyli nagrania z monitoringu, na których zarejestrowano podejrzaną działalność zatrzymanego duetu przy ulicy Targowej. Oboje, 21-letni kierowca oraz 52-letnia pasażerka, usłyszeli zarzuty i obecnie oczekują na dalsze kroki ze strony Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście-Północ. W przypadku udowodnienia winy, może im grozić nawet pięć lat pozbawienia wolności, co stanowi poważne ostrzeżenie dla wszystkich, którzy naruszają przepisy prawa w kontekście organizacji imprez masowych.
Źródło: Policja Warszawa
Oceń: Zatrzymanie załogi prywatnej karetki pogotowia w Warszawie
Zobacz Także