W nocy z 18 na 19 grudnia w Legionowie doszło do dramatycznych momentów, gdy pijany kierowca uderzył w drzewo po nieudanej ucieczce przed policją. Mężczyzna nie tylko zignorował polecenia do zatrzymania, ale także po wypadku próbował ukryć się przed funkcjonariuszami. Policjanci szybko ustalili miejsce jego pobytu i doprowadzili do zatrzymania obu mężczyzn, w tym 34-latka prowadzącego samochód.
Incydent rozpoczął się niewłaściwym prowadzeniem pojazdu, kiedy to 34-letni mężczyzna, prowadząc skodę, omiół policjantów próbujących go zatrzymać. Mimo użycia sygnałów świetlnych i dźwiękowych, zdecydował się na ucieczkę, co zakończyło się kolizją z drzewem. Po zdarzeniu mężczyzna opuścił auto i oddalił się pieszo, nie zdając sobie sprawy, że jego działania zostały zarejestrowane przez funkcjonariuszy.
Policjanci, działając z determinacją, w krótkim czasie zdołali zidentyfikować miejsce, w którym mógł się ukrywać poszukiwany. W trakcie interwencji w mieszkaniu 42-letniego kolegi kierowcy odkryto nie tylko gościa, ale także substancje odurzające w postaci amfetaminy oraz wagi elektroniczne. Mężczyzna przyznał się do posiadania narkotyków, co pogłębiło sprawę. Ostatecznie obaj mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do aresztu, a postępowanie w ich sprawie prowadzone jest pod nadzorem prokuratury, co może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych.
Źródło: Policja Warszawa
Oceń: Pijany kierowca uciekał po kolizji, zatrzymano go z narkotykami
Zobacz Także

