Niecodzienna sytuacja miała miejsce podczas patrolu drogowego w gminie Żabia Wola, gdzie policjanci zatrzymali kierowcę, który nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Próba ucieczki mężczyzny szybko doprowadziła do odkrycia poważniejszych przewinień. Z pomieszczeń mieszkalnych 38-latka zabezpieczono ponad kilogram marihuany oraz haszysz. Sprawa zakończyła się aresztowaniem mężczyzny na trzy miesiące.
Interwencja policjantów rozpoczęła się od rutynowej kontroli drogowej, podczas której zwrócono uwagę na kierowcę osobówki, poruszającego się bez zapiętych pasów. W reakcji na zbliżający się radiowóz, mężczyzna nagle przyspieszył i podjął próbę ucieczki. W trakcie manewru wyrzucił przez okno srebrne pakunki, które later okazały się zawierać marihuanę.
Po zatrzymaniu kierowcy i przeprowadzeniu kontroli, policjanci dotarli do jego miejsca zamieszkania, gdzie znaleźli dwa plastikowe wiadra wypełnione narkotykami. Łącznie zabezpieczono ponad kilogram marihuany oraz blisko 34 gramy haszyszu. Mężczyzna został przesłuchany w Prokuraturze Rejonowej w Żyrardowie i usłyszał poważne zarzuty, skutkujące decyzją sądu o tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy.
Źródło: Policja Warszawa
Oceń: Kontrola drogowa kończy się aresztowaniem za posiadanie narkotyków
Zobacz Także